A A+ A++

Gospodarze na prowadzenie wyszli już w drugiej minucie spotkania. Po wrzucie piłki z autu i zamieszaniu piłka spadła pod nogi Igora Sapały. Piłkarz Wisły uderzył bez zastanowienia i trafił do siatki.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW sobotę wszyscy spójrzmy w niebo. Gdyńska Brygada Lotnictwa MW świętuje jubileusz
Następny artykułChylińska ma dość i przerywa milczenie. Ujawniła całą prawdę o mężu