A A+ A++

Biała Gwiazda do końca walczyła o korzystny wynik przed rewanżem w Austrii. Po zaciętym meczu i równorzędnej walce przegrała z Rapidem Wiedeń jedną bramką, chociaż niewiele brakło, aby na koniec cieszyła się z remisu.

W grodzie Kraka już od wczesnego popołudnia czuć atmosferę piłkarskiego święta. Przy Reymonta pojawiło się ponad 30,5 tys. kibiców, w tym ok. 1000 kibiców gości. W wyjściowej jedenastce Białej Gwiazdy na spotkanie z Rapidem Wiedeń pojawił się sprowadzony niedawno Łukasz Zwoliński.

Europejski poziom przy Reymonta

To było wyjątkowe spotkanie dla kibiców, którzy mogli oglądać naprawdę wysoki poziom i zawziętą walkę Wisły do ostatnich minut.

Rapid okazał się mocnym rywalem, poukładanym i dojrzałym. Od początku chciał narzucić swoje warunki gry. Ich podania były wyważone i dokładne, a Wiślacy potrzebowali chwilę czasu, aby nawiązać walkę. Nie przestraszyli się, ruszyli odważnie i chociaż byli spychani wysokim pressingiem pod swoją bramkę, skutecznie z niego wychodzili.

W pierwszej połowie kilka razy wiślackiej bramki skutecznie obronił Anton Cziczkan. Zatrzymał w sytuacji sam na sam Lukasa Grgicia, przy strzale Isaka Janssona piłka groźnie minęła strzeżoną przez niego bramkę.

Biała Gwiazda też miała swoje doskonałe sytuacje. W 25. minucie kilkoma podaniami gospodarze dostarczyli piłkę w pole karne gości, a Bartosz Jaroch strzelił wprost w bramkarza Rapidu. Po dośrodkowaniu blisko gola w debiucie był Łukasz Zwoliński, na drodze którego ponownie stanął Nilas Hedl.

Rapid na prowadzeniu i w dziesiątkę

Austriacy objęli prowadzenie w 37. minucie, kiedy Jansson okiwał Bartosza Jarocha i Alana Urygę i strzałem w długi róg pokonał Cziczkana. Wisła zeszła do szatni jednak do szatni z podniesionymi głowami i w przewadze jednego zawodnika.

W doliczonym czasie pierwszej połowy Bendeguz Bolla wyprostowaną nogą faulował Oliviera Sukiennickiego i po interwencji wyrzucił go z boiska.

Słupek Zwolińskiego

Biała Gwiazda czuła, że wcale nie musi tego meczu przegrać i od początku drugiej połowy mocno ruszyła na osłabionego przeciwnika. Po wrzutce rezerwowego Angela Baeny Łukasz Zwoliński trafił głową w słupek.

Trener Robert Klauss szybko reagował i w przerwie postanowił zabezpieczyć tyły swojej drużyny, zastępując strzelca bramki Janssona, pomocnikiem Moritzem Oswaldem.

Rapid umiał uspokoić grę. Nie tylko odzyskał piłkę, ale szybko wyprowadził drugi cios, który dał im korzystny wynik 2:0. Po akcji środkiem pola Matthias Seidl uderzył zza pola karnego, a piłka po odbiciu od obu słupków wpadła do siatki.

Radość Marca Carbo i Angela Baeny po golu. Fot: Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Radość Marca Carbo i Angela Baeny po golu. Fot: Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Wisła – Rapid. Biała Gwiazda walcząca do końca

Chociaż trener Kazimierz Moskal nie miał kim straszyć z ławki rezerwowych i do gry posłał młodych Jakuba Krzyżanowskiego i Mariusza Kutwę, Wisła nie złożyła broni i w 79. minucie zdobyła bramkę kontaktową.

Skrzydła Wisły rozruszał Baena, który zanotował asystę do Marca Carbo, wycofując do niego piłkę na wprost bramki. Hiszpan celnie uderzył do bramki, a Wisła do końca grała o remis. Groźny pod bramką był Olivier Sukiennicki. Niestety główka Angela Rodado była minimalnie niecelna, a w ostatniej akcji nie udało się trafić Angelowi Baenie, który uderzył wysoko nad poprzeczką.

Do Austrii Biała Gwiazda pojedzie dalej będąc w grze o awans. Będzie jednak musiała odwrócić wynik pierwszego spotkania.

Wisła Kraków – Rapid Wiedeń 1:2 (0:1)

Bramki: Carbo (79.) – Jansson (37.), Seidl (53.).

Wisła: Cziczkan – Jaroch, Colley, Uryga, Mikulec – Sukiennicki, Carbo, Gogół (67. Kutwa), Kiakos (46. Baena), Sukiennicki – Rodado, Zwoliński (67. Krzyżanowski).

Rapid: Hedl – Bolla, Hofmann, Raux-Yao, Auer – Seidl, Sangare, Grgić (90. Cvetković), Jansson (46. Oswald) – Beljo (69. Bischof), Baurgstaller (82. Dursun).

Żółta kartka: Grgić.

Czerwona kartka: Bolla (45. – brutalny faul).

Sędziował: Mohammed Al-Emara (Finlandia).

Autor: Kacper Śmiertka

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułВенгрия тайком взяла в китайских банках кредит на 1 миллиард евро
Następny artykułZmiana na stanowisku szefa Alpine