Liga Europy: koszmar Polaka w Londynie. Tylko zobacz, co zrobił
Mateusz Kochalski nie zaliczy do udanych debiutu w Lidze Europy. Karabach Agdam przegrał w Londynie z Tottenhamem 0:3, a Polak maczał palce przy drugim i trzecim straconym golu.
W tym artykule dowiesz się o:
Najlepszy bramkarz PKO Ekstraklasy poprzedniego sezonu w połowie sierpnia został sprzedany przez Stal Mielec do Karabachu Agdam.
Mateusz Kochalski bardzo szybko wywalczył sobie miejsce w składzie 11-krotnego mistrza Azerbejdżanu. W czwartek przyszedł długo wyczekiwany debiut w Lidze Europy. Rywal z najwyższej półki, bo Tottenham Hotspur – zwłaszcza na wyjeździe – oznaczał kłopoty.
Jednak Kochalski nie będzie miło wspominał tego wieczoru. Co prawda przy pierwszym golu nie miał większych szans, bo mówimy płaskim strzale z bliska Brennana Johnsona, o tyle druga i trzecia bramka idzie na konto Polaka.
Najpierw wyszedł do dośrodkowania, niepewnie piąstkował piłkę, co natychmiast wykorzystał Pape Sarr, a następnie niezgrabnie rzucił się do futbolówki po lekkim strzale Son Heung-mina, odbił ją przed siebie, a z prezentu skorzystał Dominic Solanke.
Karabach miał sporo szczęścia na początku meczu, bo już w 8. minucie czerwoną kartkę za faul taktyczny ujrzał Radu Dragusin, natomiast goście nie potrafili tego wykorzystać. W drugiej połowie Toral Bayramov zmarnował m.in. rzut karny, a na koniec Tottenham okazał się dużo lepszy. Wynik jest bardzo okazały, zważywszy na okoliczności.
Zobacz błędy Kochalskiego (od 0:49 i 1:29)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol “stadiony świata” w Argentynie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS