Zgodnie z nowym rządowym rozporządzeniem, od 4 czerwca wraca możliwość organizacji koncertów na świeżym powietrzu. Z kolei już teraz możliwa jest organizacja koncertów w lokalach zamkniętych z zachowaniem obostrzeń sanitarnych i limitu 1 osoba / 15 mkw.
Jednak rządowe rozwiązania nie satysfakcjonują dużej części branży eventowej. Najbardziej krytykowanym punktem nowych przepisów jest limit 250 osób, które mogą brać udział w koncertach organizowanych na świeżym powietrzu, chyba że uczestnikom zapewni się miejsca na widowni (np. w amfiteatrze, czy na stadionie). Do limitu nie liczą się osoby zaszczepione.
Niedzielski: Proszę dokładnie doczytać przepis
Interwencję u ministra zdrowia w tej sprawie zapowiedział prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz.
„ Dlaczego mecz na stadionie mogą zobaczyć tysiące kibiców, a na koncert może wejść tylko 250 osób? Gdzie tu logika? Pyta branża eventowa. Zainterweniuję niezwłocznie u ministra Niedzielskiego, by zmienić absurdalne przepisy. Bądźmy odpowiedzialni i stosujmy te same zasady!” – zaapelował.
Minister Adam Niedzielski od razu odpowiedział na zarzuty na Twitterze.
„ Proszę dokładnie doczytać przepis rozporządzenia. Limit 250 osób dotyczy tylko sytuacji, w której nie ma numerowanych miejsc. W przypadku amfiteatrów czy innych widowni z numerowanymi miejscami na otwartym powietrzu limit wyznacza 50% całkowitej pojemności” – tłumaczył minister.
Minister nie odniósł się jednak do innych zarzutów i wątpliwości pojawiających się w przestrzeni publicznej, a mianowicie m.in. do tego, dlaczego w trakcie koncertów i organizowanych wydarzeń nie mogą działać punkty gastronomiczne, mimo że lokale gastronomiczne zostały otwarte oraz w jaki sposób organizatorzy koncertów mają weryfikować, czy osoby wchodzące na wydarzenie są zaszczepione i czy w ogóle mają prawo do takiej weryfikacji.
Czytaj też:
Od piątku wreszcie można usiąść w restauracji. Więcej osób pobawi się też na weselu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS