A A+ A++

Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych rozpatrzyła w czwartek uchwałę Senatu w sprawie nowelizacji ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, czyli tzw. lex Tusk.

Za pozytywnym zaopiniowaniem stanowiska Senatu proponującym odrzucenie ustawy opowiedziało się 18 posłów, a przeciwko zagłosowało 21 osób. Nikt się nie wstrzymał.

Senat odrzucił prezydencką nowelizację

Dwa tygodnie temu Senat, gdzie większość ma opozycja, odrzucił prezydencką nowelizację ustawy ds. komisji badającej rosyjskie wpływy. Senatorowie powołali się na opinię Biura Legislacyjnego Senatu, w której stwierdzono, że choć nowela sama w sobie nie budzi zastrzeżeń natury techniczno-legislacyjnej, to nie jest ona w stanie naprawić podstawy ustawy. „Mimo zmian nią wprowadzanych, nowelizowana ustawa o Komisji nadal pozostanie dotknięta licznymi wadami dewastującymi porządek prawny Rzeczypospolitej. Powinna więc ona zostać wyeliminowana z polskiego porządku prawnego w całości” – wskazano.

– Senat proponuje tzw. weto senackie, czyli odrzucenie projektu w całości – wyjaśnił w czwartek podczas posiedzenia sejmowej komisji senator Krzysztof Kwiatkowski. Przedstawiciel Senatu wskazał też, że oprócz negatywnej opinii Biura Legislacyjnego, negatywne były wszystkie opinie na temat nowelizacji zamówione u kilku konstytucjonalistów.

Do stanowiska Senatu odniosła się Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta. – Pan prezydent konsekwentnie wskazywał, że powołanie tej komisji i jej sprawne działanie to polska racja stanu, pod tym względem stanowisko pana prezydenta jest niezmienne, chce żeby ta komisja powstała – powiedziała.

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich

Podstawa ustawy, którą znowelizować próbuje Andrzej Duda, weszła w życie z końcem maja. Skład komisji nie jest jeszcze znany. Organ ma się zająć działalnością funkcjonariuszy publicznych i kadry kierowniczej wyższego szczebla spółek Skarbu Państwa oraz innych osób, które wpływały na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022.

Wedle pierwotnych uprawnień komisji, które ma znieść prezydencka nowelizacja, należą m.in. wydawanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi nawet na 10 lat.

Czytaj też:
Kłótnia posłanek KO i Lewicy. „Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej”
Czytaj też:
Małgorzata Rozenek-Majdan w Senacie. Gwiazda TVN o „opresyjnych działaniach państwa”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFakty z powiatu: Nowy rozdział Muzeum Pamięci
Następny artykułKowalski kontra Kołodziejczak. Spięcie w ministerstwie rolnictwa