“Lex deweloper” w Sosnowcu. Radni znów chcą odmówić zgody na budowę bloku przy ul. Krętej

“Lex deweloper” w Sosnowcu. “Miasto nie dało mi innego wyjścia”

Radni uznali jednak, że choć inwestycje powstające w trybie “lex deweloper” nie muszą być zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, to nie mogą być sprzeczne ze “studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego”. W dodatku w tej części miasta dopuszczalna jest zabudowa mieszkaniowa od 25 do 55 m, podczas gdy inwestor wskazał w koncepcji budynek o wysokości ok. 19,7 m. Wśród argumentów pojawiły się także obawy, że zbyt bliskie sąsiedztwo ze szkołą muzyczną naraża przyszłych lokatorów na niedogodności, bo mogą słyszeć np. muzyczne próby.

Tak miałby wyglądać blok przy ul. Krętej w Sosnowcu mat. UM Sosnowiec

Deweloper nie zgodził się z tymi argumentami i oddał sprawę do sądu, który zdecydował, że Sosnowiec ma raz jeszcze przyjrzeć się sprawie i lepiej uargumentować swoje stanowisko. Temat inwestycji przy ul. Krętej 7 wrócił więc pod obrady radnych.

– Nie ma nic gorszego, niż pozwolić na pierwszy krok. Teraz jeden blok, a zaraz pojawią się parkingi, potem kolejne bloki, a potem zniknie zieleń. Tymczasem uczniowie szkoły muzycznej potrzebują ciszy i spokoju do nauki oraz ćwiczeń. Wyrażając zgodę na tę inwestycję, niszczymy cały układ przestrzeni wokół szkoły muzycznej i parku – przekonywał w marcu radny Ryszard Łukawski.

“Liczba mieszkańców Sosnowca spada, a w mieście jest nadwyżka mieszkań”

Inaczej na sprawę patrzył radny Paweł Wojtusiak, który postulował organizację konsultacji społecznych, choć już wcześniej, zgodnie z przepisami, mieszkańcy mieli szansę zgłaszać uwagi. Swoje stanowisko przedstawili tylko uczniowie, rodzice i nauczyciele ze szkoły muzycznej.

Ostatecznie radni nie zdecydowali się na dalsze konsultacje z mieszkańcami i na lipcowej sesji znów będą głosować nad uchwałą w sprawie odmowy zgody na inwestycję.

– Ostatecznie zdecydowaliśmy się na pozostawienie uchwały tej samej treści, ale poszerzenie argumentacji w uzasadnieniu zgodnie ze wskazaniami sądu. Co do merytorycznych, formalnych kwestii sąd w zasadzie nie miał zastrzeżeń. Pozostała sprawa informacji o potrzebach mieszkaniowych w Sosnowcu, choć są to oczywiście bardzo subiektywne dane. Jak wskazują nasi radcy prawni, dla jednego składu sędziowskiego zawarte w uzasadnieniu informacje powinny być wystarczające, dla innego nie – mówiła Anna Kłoszewska-Wanik, naczelnik wydziału planowania przestrzennego w sosnowieckim magistracie, podczas posiedzenia komisji rozwoju miasta i ochrony środowiska.

Ostatecznie więc w projekcie uchwały czytamy m.in. o zbyt małej liczbie miejsc postojowych, które zakłada projekt Budoprimexu, za wąskiej ul. Krętej, która może nie pomieścić większego ruchu w stronę nowych zabudowań, oraz kwestiach bezpieczeństwa. Ulica ma obecnie charakter drogi dojazdowej, prowadzi także do wyjść ewakuacyjnych ze szkoły, a jednocześnie w razie np. pożaru to tędy miałaby się dostać do budynku straż pożarna i inne służby ratunkowe.

Urzędnicy starali się także wykazać w uzasadnieniu, że w rejonie planowanej inwestycji zapotrzebowanie na nowe mieszkania już się przesyciło, w dodatku liczba mieszkańców i szacunkowa liczba gospodarstw domowych w Sosnowcu maleją. Na podstawie dokumentu “Polityka mieszkaniowa gminy Sosnowiec” dopatrzono się także nadwyżki mieszkań na koniec 2020 r., która miałaby wynosić 2217 lokali mieszkalnych.