A A+ A++

O tym, że Czechy wniosły do Trybunału Sprawiedliwości UE skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów, poinformował w środę rzecznik Trybunału Ireneusz Kolowca.

Minister środowiska Czech Richard Brabec pod koniec lutego stwierdził, że pozew jest niezbędny dla ochrony czeskich obywateli, ponieważ Polska – jego zdaniem – nie spełniła postulatów Pragi związanych z ochroną środowiska. Minister zapowiedział też, że rozmowy z Polską będą kontynuowane, ale Czechy traktują obecne wydobycie w Turowie jako nielegalne.
Posłanka KO Małgorzata Tracz poinformowała w czwartek na konferencji w Sejmie o złożeniu wniosku do marszałek Izby o zwołanie wspólnego posiedzenia komisji: spraw zagranicznych, energii i klimatu oraz ochrony środowiska w sprawie kopalni Turów. Zaznaczyła, że chce, by właściwi ministrowie przedstawili posłom stanowisko rządu w tej kwestii.

“Spór dotyczący kopalni Turów trwa od 2015 r. Przyspieszył w 2018 r., a w 2020 r. w sprawę została włączona Komisja Europejska. W lutym czeska delegacja przyjechała do Polski, by omówić kwestie Turowa, a czeski minister spraw zagranicznych nazwał tę wizytę ostatnim gestem dobrej woli. Niestety, nie doszło do porozumienia i z tego powodu Czesi wnieśli skargę na Polskę do TSUE” – mówiła Tracz.

Reklama

Jej zdaniem, Czesi są nadal skłonni do rozmów i polubownego rozwiązania sporu. Posłanka zaapelowała do rządu o informację na temat sytuacji kopalni oraz o podjęcie działań w celu polubownego rozwiązania sporu.

“Dla regionu Turoszowa dalej nie ma planów odchodzenia od węgla, z tego powodu ten region nie może skorzystać ze środków finansowych w ramach europejskiego zielonego ładu, funduszu odbudowy, czy funduszu sprawiedliwej transformacji. A ten region, podobnie jak inne regiony węglowe potrzebuje środków na sprawiedliwą transformację i tworzenie zielonych miejsc pracy” – mówiła Tracz.

Obecny na konferencji poseł Lewicy Maciej Gdula stwierdził z kolei, że pozwanie Polski przez Czechy wpisuje się w wizerunkowy kryzys naszego kraju na arenie międzynarodowej. “Jesteśmy znani z tego, że wycinamy puszczę, robimy strefy wolne od LGBT, albo nie składamy wystarczająco szybko życzeń z okazji wygrania wyborów” – mówił. “To nie jest dobry sposób prowadzenia polityki zagranicznej” – dodał.

Zdaniem posła, Polska powinna rozmawiać z partnerami, a nie kłócić się z nimi, prowadząc politykę faktów dokonanych. “Apelujemy wspólnie z PO, z Zielonymi, aby rząd usiadł z Czechami do rozmów” – zaznaczył.

Posłanka Urszula Zielińska zaapelowała natomiast do PGE, by przedstawiła harmonogram transformacji sektora energetycznego, w tym zamykania nieekonomicznych bloków węglowych. Poseł Piotr Borys zapowiedział z kolei, że KO i Lewica będą domagały się od rządu przedstawienia pełnej strategii rozwoju energetyki w Polsce.

Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącego częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej. W 2020 r. minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka przedłużył koncesję na wydobywanie w Turowie węgla brunatnego na kolejne sześć lat, do 2026 r. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodbeskidzie Bielsko-Biała – Lechia Gdańsk. Mecz zgodnie z planem
Następny artykułFinał Mistrzostw Mazowsza Młodziczek 2020/2021