Pierwsze miesiące w FC Barcelonie są słodko-gorzkie dla Roberta Lewandowskiego. Bo choć w lidze on sam, jak i zespół grają bardzo, to cień na grę zespołu rzuca odpadnięcie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. – Wiedziałem, że w moim pierwszym sezonie nie wygramy wszystkiego. Ten zespół wciąż się odbudowuje i potrzebuje czasu. Powinniśmy zagrać w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów i być w 1/8 finału. Tak się nie stało, ale wiele się nauczyliśmy, co jest dobre dla naszych młodych zawodników. Popełniliśmy kilka błędów i na tym poziomie zawsze trzeba być na to przygotowanym. Bez względu na to, jak to zrobisz, musisz nauczyć się wygrywać. Nie ma znaczenia, jak dobrze lub jak źle grasz, bo na końcu najważniejsze są trzy punkty – analizował Lewandowski w wywiadzie udzielonym “Marce”.
Lewandowski marzy o grze z Messim. “Jest absolutnym geniuszem”
Lewandowski opowiedział także, co myśli nt. ewentualnego powrotu Leo Messiego na Camp Nou. – Messi jest absolutnym geniuszem pod względem podań, które adresuje do napastników. Jeśli myślisz o Leo, to wiesz, że ma świetne połączenie z napastnikiem. Wie, jak posłać piłkę w pole karne, między liniami. Jest w tym najlepszy na świecie. Nie wiem, co wydarzy się w przyszłości, ale dla napastnika marzeniem byłaby gra z Leo Messim – stwierdził. Słowa Polaka mogą dać nieco do myślenia, bo już w październiku informowaliśmy o tym, że prezes Barcelony Joan Laporta myśli o ponownym sprowadzeniu Messiego.
Dodatkowo “Lewy” podkreślał, że FC Barcelona ciągle się rozwija i po nowym roku mamy zobaczyć jej najlepszą wersję. Dodawał, że kolejny sezon będzie pod kątem gry jeszcze lepszy, bo zespół osiągnie ciągłość w sprawie tego, jak chce grać.
Lewandowski o grze reprezentacji Polski na mundialu. “Musimy walczyć od pierwszej minuty”
W rozmowie nie zabrakło także pytań o zbliżający się mundial, który dla Lewandowskiego może być ostatnim w karierze. – Mundial będzie dla nas ogromnym wyzwaniem, bo gramy w bardzo trudnej grupie, w której żaden mecz nie będzie łatwy. Na mistrzostwach świata ważne jest, aby wiedzieć, jak będziesz grać. Dla każdego, kto w tym momencie sezonu przyjedzie do Kataru, będzie to trudne zadanie Musimy być gotowi, musimy walczyć od pierwszej minuty i bez względu na to, jak trudno będzie, musimy pokazać się z jak najlepszej strony – podkreślał.
Lewandowski został zapytany, czy widzi siebie, jako MVP turnieju. – Moja rola na boisku w reprezentacji Polski jest zupełnie inna niż w Barcelonie. Muszę grać dla drużyny, wygrywać dla niej. Wygranie statuetki dla najlepszego zawodnika będzie dla mnie wielkim wyzwaniem, ponieważ nie przeprowadzamy wielu ataków i nie mamy wielu okazji do zdobycia bramki, więc nie jest to łatwa rzecz dla napastnika. Jestem jednak przygotowany i zrobię wszystko dla drużyny, a nie osobistych statystyk. Będzie trudno. Wszystko zależy od zespołu. Jeśli idzie za tobą, to łatwiej jest osiągnąć coś niezwykłego.
W trakcie wywiadu padło także pytanie o różnice między Paulo Sousą a Czesławem Michniewiczem. Odpowiedź polskiego napastnika była jednak bardzo dyplomatyczna. – Każdy trener ma inne podejście, inne pomysły. W naszej sytuacji wiedzieliśmy, że musimy zmienić trenera przed mundialem. Z nowym trenerem [Michniewiczem – przyp. red.] rozegraliśmy kilka spotkań i wiemy, że trzeba iść dalej. Wiemy, że będziemy przygotowani na mundial i postawimy się każdemu przeciwnikowi.
– Ile strzelę bramek w Katarze? To zależy od okazji, które będę miał. Dla mnie ważniejsze jest to, co osiągniemy, jako zespół. Jeśli jednak uda mi się strzelić kilka bramek, a drużyna poradzi sobie bardzo dobrze, to będzie wspaniale.
FC Barcelona zakończyła już zmagania przed mistrzostwami świata. Katalończycy prowadzą w tabeli La Liga z przewagą dwóch punktów nad Realem Madryt. Jednocześnie Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów i wiosną będzie grać w Lidze Europy.
Sam Lewandowski w bieżącym sezonie strzelił 18 bramek w 19 występach dla FC Barcelony. Polaka może jednak czekać dłuższa przerwa od gry po zobaczeniu czerwonej kartki w ostatnim meczu z Osasuną. W Hiszpanii informują, że może wrócić nawet miesiąc po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze.
Teraz jednak kapitan reprezentacji Polski skupia się na zmaganiach drużyny narodowej. Biało-Czerwoni rozpoczną grę w fazie grupowej mundialu meczem z Meksykiem (22 listopada), następnie zagrają z Arabią Saudyjską (26 listopada), a na koniec rozegrają spotkanie z Argentyną (30 listopada). Wcześniej, 16 listopada, podopieczni Czesława Michniewicza spotkają się w meczu towarzyskim z Chile.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS