Przylot w czwartek wieczorem, chwila regeneracji i w piątek po południu konferencja. Choć kadra jest ze sobą od poniedziałku, zgrupowanie tak naprawdę zaczyna się od początku. W centrum prasowym w Al Kharaitiya, niewielkim miasteczku na obrzeżach Dohy, gdzie w piątek z dziennikarzami spotkał się Czesław Michniewicz, a po raz pierwszy Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski od lat ma w zwyczaju, że zawsze pojawia się na pierwszej konferencji, która otwiera zgrupowanie. Nie inaczej było tym razem.
Najpierw wszedł selekcjoner, a zaraz za nim kapitan. Lewandowski od razu ściągnął bluzę i już na wstępie dostał pytanie, czy to będzie jego ostatni mundial. – Jeszcze nie zaczęliśmy grać, a już zaczynamy rozmawiać o końcu – uśmiechnął się Lewandowski. – Parę razy rozmawialiśmy z chłopakami o końcu kariery. Nie wiem, czy będzie ostatni. Przygotowuję się tak, jakby był, ale czas pokaże. Choć zdaję sobie sprawę, że fizycznie będę mógł zagrać za trzy i pół roku. Wiele innych czynników może na to wpłynąć. Zdecydowanie na to za wcześnie – dodał po chwili.
Lewandowski: Czuję się wypoczęty
Później Lewandowski pytany był o warunki. Te w Katarze są ekstremalne. – Byłem w Dosze wielokrotnie, więc jest mi łatwiej się zaadaptować. Czy można Dohę porównać do Soczi, gdzie przygotowaliśmy się do poprzedniego mundialu? Na pewno w Rosji było inaczej, znacznie mniej komfortowo niż tutaj. Dla wielu chłopaków to pierwszy pobyt w Katarze, ale pogoda jest taka sama dla wszystkich – przyznał Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski przyleciał na kadrę wypoczęty. W miniony weekend pauzował za czerwoną kartkę, którą zobaczył w spotkaniu z Osasuną (2:1), nie zagrał też w środowym sparingu z Chile (1:0). – Od wrześniowego zgrupowania grałem praktycznie co trzy dni. Czuję się wypoczęty. W ostatnich tygodniach skupiłem się na treningach, co z mojej perspektywy jest czasami nawet lepsze. Przepracowałem fajnie ten czas. Wszyscy przepracowaliśmy. Teraz najważniejsze będzie to, by przygotować się mentalnie. Szczególnie na pierwsze spotkanie z Meksykiem, które na takich turniejach zawsze jest najważniejsze – podkreślił Lewandowski.
Polska z Meksykiem zagra we wtorek. Początek spotkania o 17. Kolejnymi rywalami w grupie będą Arabia Saudyjska (26 listopada) i Argentyna (30 listopada).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS