A A+ A++

Trener Radomiaka Mariusz Lewandowski miał duży żal do graczy Lecha Poznań, że kontynuowali akcję, gdy na boisku siedział kontuzjowany zawodnik jego drużyny Daniel Pik. Właśnie wtedy Giorgi Citaiszwili strzelił jedynego gola, “Kolejorz” wygrał 1-0. – Lech wykonywał aut, wszyscy krzyczeli, że zawodnik leży – mówił Lewandowski.

To był kluczowy moment całego spotkania. W 12. minucie poznaniacy zaczęli akcję na lewej stronie boiska, a tymczasem na przeciwne flance na murawie usiadł kontuzjowany chwilę wcześniej gracz Radomiaka Daniel Pik. Sędzia Daniel Stefański stał tyłem do niego, a przodem do piłki – mógł tego nie widzieć. Giorgi Citaiszwili po rajdzie zdobył gola i Lech pokonał Radomiaka 1-0.

Mariusz Lewandowski: Gio doskonale to widział, miał Pika blisko siebie

Trener Radomiaka Mariusz Lewandowski zapewniał, że gracze Lecha byli inf … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAntoni Piechniczek odebrał prestiżową nagrodę
Następny artykułBezrobocie w Świętokrzyskiem najniższe w historii. Kolejny rekord został pobity