A A+ A++

Bayern Monachium zdobył dziesiąty tytuł mistrzowski z rzędu, ale nie wszyscy kibice Bayernu mają pewnie ochotę do świętowania. A to dlatego, że być może nie zobaczą już nigdy Roberta Lewandowskiego w koszulce Bayernu. – Bardzo możliwe, że to był mój ostatni mecz w barwach Bayernu. Nie mogę tego powiedzieć na sto procent, ale jest prawdopodobne, że tak było. Chcemy znaleźć najlepsze rozwiązanie dla mnie i klubu – powiedział napastnik w rozmowie z Viaplay.

Zobacz wideo
Borek: Lewandowski chyba dojrzał do tego, by zmienić otoczenie

Grabara bohaterem Kopenhagi. Vavro szykuje prezent. “Dziękuję”

Najczęściej mówi się o potencjalnym odejściu do Barcelony, choć nie wiadomo, czy kataloński klub faktycznie będzie w stanie wykupić Polaka, a w dodatku zaoferować mu godne pieniądze. Swój głos na temat możliwych przenosin Lewandowskiego zabrał Jerzy Dudek, były bramkarz Liverpoolu. Realu Madryt czy Feyenoordu.

– Najlepszym wyborem dla Roberta byłaby Premier League. Chciałbym, żeby Lewy przeszedł do Liverpoolu. Roberto Firmino jest dość chimerycznym napastnikiem, poza tym nie jest to moim zdaniem klasyczna dziewiątka. Lewy podniósłby wartość The Reds. Za rok Klopp wciąż będzie miał przed sobą trzyletni kontrakt, a wizja wzięcia Polaka za darmo jest bardzo kusząca – napisał Dudek w swoim felietonie w “Przeglądzie Sportowym”.

Były bramkarz podkreślił, że Lewandowski nie musi obawiać się tego, że podzieli los Leo Messiego. Argentyńczyk po transferze do PSG miał problemy z aklimatyzacją w nowym otoczeniu.- Nie dziwię się Lewandowskiemu, że chce wyjść ze strefy komfortu, jaką stała się dla niego Bundesliga. Oczywiście, ktoś powie, że to ryzyko, zwłaszcza patrząc na Leo Messiego i jego transfer do PSG, ale uważam, że Robert ma inną mentalność od Argentyńczyka. Jest bardziej otwarty i nie spodziewam się w jego przypadku żadnych problemów z aklimatyzacją, jak miało to miejsce w przypadku Messiego – zaznaczył.

Robert LewandowskiLewandowski ogłosił, że chce odejść. Niemcy pytają: kto kłamie?

Kolejny rekord Lewandowskiego. Siódmy taki tytuł

W tym sezonie 33-letni napastnik z Polski rozegrał 46 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 50 bramek i zaliczył siedem asyst. Co więcej, “Lewy” dzięki 35 ligowym trafieniom po raz siódmy w karierze został królem strzelców, dzięki czemu wyrównał kolejny rekord legendarnego Gerda Muellera. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKłopoty samotnych rodziców z Polskim Ładem. Biedroń: “PiS ich dyskryminuje”
Następny artykułJudocy MOSiR-u wywalczyli 12 medali w mistrzostwach dzieci i młodzików