A A+ A++

– Nie odchodzi, bo nie ma jego konkretnej deklaracji. Na razie traktujemy to jako fakt medialny. Wiemy, że o tym wspomina. Trzeba to uszanować, ale też podjąć rozmowy – tak Michał Probierz odpowiedział na pytanie o przyszłość Wojciecha Szczęsnego w reprezentacji Polski. To stało w kontrze z wcześniejszymi deklaracjami bramkarza, który zapowiadał, że Euro 2024 to jego ostatni turniej i po nim pożegna się z drużyną narodową. Chociaż wydaje się, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.

Zobacz wideo Czy Szczęsny powinien zagrać z Francją?

Wojciech Szczęsny planuje zakończenie reprezentacyjnej kariery. Robert Lewandowski zabrał głos

Wiele osób próbuje namówić 34-latka do tego, aby nie rezygnował z kadry. – Podejmowałem tych prób kilka, zastanawiałem się, czy nie uciec się nawet do kwestii emocjonalnych i pytałem: kto by był w stanie ewentualnie go przekonać? A gdyby Liam Szczęsny [syn bramkarza – red.] dokonał takiego szantażu? Powiedział mi wtedy: błagam cię, nie rób tego. Czyli mógłby być na to podatny – wyjawił dziennikarz Łukasz Wiśniowski. I choć na razie nie przyniosło to efektu, to być może nastąpi zwrot.

Temat ten poruszono podczas poniedziałkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski. Został o to zapytany Robert Lewandowski. – Ja Wojtka chyba zbyt dobrze znam. Ja bym tak się z tym nie rozpędzał, a przynajmniej wierzę w to, że te nagłówki się nie ziszczą. Oczywiście na końcu podejmie decyzję, ale żeby to zrobił, musi być w 100 procentach przekonany – stwierdził.

Napastnik przekonuje, że Szczęsny może dać jeszcze wiele dobrego kadrze. – Może trener wie coś więcej lub rozmawiał z Wojtkiem? Ja bym spokojnie do tego podchodził, bo moim zdaniem on nie jest w takim momencie kariery, żeby o tym myśleć. To jest fantastyczny bramkarz, który robi różnicę na boisku i poza nim. Każda pomoc takich zawodników w reprezentacji to jest zdecydowanie wartość dodana – powiedział.

Robert Lewandowski namówi Wojciecha Szczęsnego do dalszej gry w reprezentacji Polski?

Być może Lewandowski także będzie nakłaniał bramkarza do zmiany zdania, w końcu znają się bardzo dobrze. – Ja z nim codziennie rozmawiam. Łączy mnie z nim wyjątkowa więź, zdecydowanie. 34 lata jak na bramkarza to jest mało, teraz te granice wiekowe ciągle się przesuwają. Ale może trener z nim rozmawiał, może coś więcej wie? Czasem to co, Wojtek powie, a to, co myśli, to są dwie różne rzeczy i trzeba wiedzieć, którą opcję wybrać – zakończył.

Wiadomo, że Szczęsny usiądzie na ławce w meczu z Francją, którym Polacy zakończą Euro 2024. Natomiast Lewandowski ma zagrać od pierwszej minuty, ale zejdzie przed końcem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNatalia Szroeder szczerze opowiada o przyjaźni z córką znanego dziennikarza. Wspiera ją w trudnych chwilach
Następny artykułKolejne transfery w TAURON 1.Lidze