A A+ A++
Wiadomość
filmy i seriale
13 września 2021, 12:58

Wygląda na to, że fanów Jamesa Bonda czeka długi kinowy seans. Nadchodzące Nie czas umierać trwać będzie prawie trzy godziny.

Fani Jamesa Bonda na nowy film z jego udziałem czekają już bardzo długo. Nie czas umierać miało pojawić się w kinach jeszcze na początku 2020 roku. Od tego czasu minęło 18 miesięcy i wygląda na to, że w końcu doczekamy się premiery filmu – trafi on na srebrny ekran za nieco ponad dwa tygodnie. Na szczęście okres oczekiwania zostanie fanom odpowiednio wynagrodzony, ponieważ kinowy seans będzie wyjątkowo długi.

Nie czas umierać będzie najdłuższym filmem w historii serii. Nowy rozdział przygód Jamesa Bonda ma trwać prawie trzy godziny. Jak informuje serwis IndieWire, jego dokładny metraż to 2 godziny i 43 minuty. Produkcja będzie o 15 minut dłuższa od Spectre, poprzedniej rekordowej odsłony cyklu. Seans tego kalibru powinien przypaść do gustu widzom, którzy na film czekają niecierpliwie od momentu jego pierwszej zapowiedzi.

Nie czas umierać to również pożegnanie Daniela Craiga z rolą agenta 007. Z postacią Jamesa Bonda jest on związany od 2006 roku, kiedy swoją premierę miało kultowe już Casino Royale. Premiera najnowszej odsłony cyklu przewidziana jest na 1 października bieżącego roku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNabór do sekcji tenisa stołowego [ Sport ]
Następny artykułNaciski UE na Polskę. Kaleta:Potrzebne działania symetryczne