A A+ A++

* Świat na długo zapamięta człowieka bizona grasującego po Kapitolu. Wdarł się tam wraz z innymi zwolennikami Donalda Trumpa, kiedy Kongres USA miał zatwierdzić wybór Joe Bidena na prezydenta. Warto na jeszcze dłużej zapamiętać mowę wygłoszoną przez Bidena dzień później w rodzinnym Wilmington o tym, czym jest prawo, władza i jej odpowiedzialność. Nie tylko w Ameryce.

* „Przez cztery ostatnie lata mieliśmy prezydenta, który na każdym kroku wyraźnie lekceważył demokrację, naszą konstytucję, rządy prawa. Od początku przypuścił otwarty atak na nasze demokratyczne instytucje. Wczoraj mieliśmy do czynienia z jego kulminacją” – tłumaczył Biden. Miejmy nadzieję, że słuchał tego także prezydent Duda, który w 2018 r. deklarował: „Jeżeli chodzi o spojrzenie polityczne, bliżej mi do Trumpa niż Tuska”. I długo ociągał się z gratulacjami dla Bidena.

* „[Trump] zbaraniał, kiedy wyznaczeni przez niego sędziowie, zamiast stanąć po jego stronie, kierowali się uczciwością, konstytucją i wspierali rządy prawa – nie raz, dwa czy trzy, ale ponad 60 razy” – mówił Biden. Tyle bowiem wydumanych protestów wyborczych sztabu Trumpa odrzucili sędziowie, także ci mianowani przez Trumpa.

* „Wymiar sprawiedliwości służy ludziom. Nie chroni możnych. Sprawiedliwość jest ślepa” – mówił prezydent elekt, przedstawiając nowego prokuratora generalnego. Merrick Garland jest szanowanym waszyngtońskim sędzią, który w 2016 r. miał trafić do Sądu Najwyższego. Niebieski i czerwony, czyli kolory amerykańskich partii, nie będą miały dla niego znaczenia. Nie tylko dlatego, że jest daltonistą. Ale gdzie mu tam do Zbigniewa Ziobry, który ślepo wierzy, że jako minister sprawiedliwości będzie właściwie oceniony przez prokuraturę. Wszak sam ją nadzoruje jako prokurator generalny.

* „Żaden prezydent nie jest królem. Żaden Kongres nie jest Izbą Lordów. A wymiar sprawiedliwości nie służy prezydentowi ani jego ochronie. Mamy trzy równorzędne części władzy. Równorzędne” – podkreślał Biden. Ciekawe, jak przy takich słowach smakowałby prezesowi Kaczyńskiemu obiad wypichcony przez Julię Przyłębską?

Czytaj więcej: Weto dla unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy? Najgłupszy szantaż w historii Europy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThe Mandalorian (2019) – recenzja pierwszych dwóch sezonów serialu [Disney]. This is the way
Następny artykułJak się okazało, że nie mogą działać hotele, pomyślałam: „Przecież jesteśmy w Polsce”. I zaczęłam szukać noclegu w górach