Lekarz rodzinny może kierować na badania zlecane dotąd przez specjalistów. Zmiany w POZ

Szybciej i prościej można teraz diagnozować m.in. pod kątem anemii, zapalenia wątroby, stanów zapalnych czy anginy. A wszystko dlatego, że od lipca lekarzom rodzinnym rozszerzono możliwości diagnostyczne. 

Lekarze mogą więcej

– Lekarze w POZ-ach mają teraz możliwość wystawiania pacjentom skierowań na osiem dodatkowych badań. Dobrze, żeby ta wiadomość dotarła do jak największej liczby pacjentów – mówi Anna Leder, rzeczniczka NFZ. 

To kolejny etap zmian w działaniach przychodni POZ, które mają sprawić, że rola tych placówek w opiece nad pacjentem stopniowo się zwiększa. Pierwszy etap rozpoczął się w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu przychodnie mogły zatrudniać koordynatorów na koszt NFZ. Ich rolą jest np. przeglądanie kart pacjentów i ustalanie, jakich badań i porad profilaktycznych potrzebują. W ten sposób można na przykład dotrzeć do pacjentów po 40. rokiem życia z indywidualnym zaproszeniem na udział w programie badań “Profilaktyka 40 plus”. Albo do pacjentów z problemami kardiologicznymi, żeby zaproponować im badania profilaktyczne ukierunkowane na problemy układu krążenia. – W praktyce każda przychodnia powinna zajmować się tymi sprawami we własnym zakresie. Teraz mogą zatrudniać dodatkowego pracownika, a koszty jego zatrudnienia pokrywa NFZ – wyjaśnia rzeczniczka. I przyznaje, że wiele placówek w Łódzkiem zdecydowało się zatrudnić koordynatora. 

Zgłoś naruszenie/Błąd