Mieszkaniec wielkopolskiego Kępna, 61-letni mężczyzna, jechał rowerem leśną drogą. Nagle zasłabł. Znalazł go przechodzień, który zawiadomił policję.
– O godz. 10 otrzymaliśmy zgłoszenie – potwierdza sierż. Rafał Stramowski, rzecznik prasowy policji w Kępnie.
Ponieważ do zdarzenia doszło w miejscu publicznym, 16 km od miasta, na miejscu pojawiła się również prokurator rejonowa z Kępna. Po wstępnym rozpoznaniu potwierdziła, że do śmierci doszło bez udziału osób trzecich, najprawdopodobniej z przyczyn naturalnych.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS