A A+ A++

Na stronie internetowej Urzędu Miasta Legionowo w miniony piątek (3 lutego) pojawił się komunikat pt. „Punkt przeładunkowy – szansa na niższe opłaty za śmieci”. Urząd Miasta starał się w nim odpowiedzieć na część wątpliwości mieszkańców

Do artykułu odnieśli się mieszkańcy, którzy wypunktowali błędy urzędników:

Odpowiedź Ratusza: (…)”We wskazanej lokalizacji ma powstać Punkt Przeładunkowy Odpadów”
Spostrzeżenia mieszkańców: Decyzją Prezydenta Miasta Legionowo z 2020 r. firma MS-EKO może uruchomić punkt przeładunku i magazynowania odpadów. Firma MS-EKO w tym samym 2020 roku wystąpiła do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego z wnioskiem o zbieranie odpadów na ww. działkach (informacja ze Starostwa Powiatowego). Jeśli firma chce zbierać odpady a nie tylko je przeładowywać musi mieć zgodę Urzędu Marszałkowskiego. Trzeba przy tym spełnić kilka warunków dlatego wydanie decyzji trwa nawet do 5 lat. Oznacza to, że pomimo zapewnień Urzędu jedynie o przeładowywaniu śmieci może się okazać, że MS-EKO (po spełnieniu warunków Urzędu Marszałkowskiego) będzie mogła gromadzić a nie tylko przeładowywać odpady.
Analogicznie:
W 2014 roku firma MPK (w której Dyrektorem ds. Strategii Rozwoju był Pan Sroczyński – obecnie prezes MS-EKO) odkupiła od gminy Kotuń wysypisko śmieci. Firma MPK miała tam stworzyć jedynie bazę przeładunkową dla śmieci z okolicznych gmin, po czym obiekt ten miał zostać zlikwidowany. Instrukcja z Urzędu Marszałkowskiego przewidywała zamknięcie tego obiektu do końca 2014 r. Pomimo tego od stycznia do marca 2015 r. przywieziono na ten teren 22 tysiące ton odpadów. Dziennie przyjeżdżało tam nawet kilkadziesiąt tirów ze śmieciami niewiadomego pochodzenia. (materiał ze strony „Uwaga” TVN)
https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/to-skladowisko-a-nie-przydomowy-ogrodek-oficjalna-strona-programu-uwaga-tvn,168251,ns.html
Czy jest się czego bać?

Odpowiedź Ratusza: (…) „Śmieci, które będą przeładowywane na terenie punktu przeładunkowego, mogą pochodzić wyłącznie z terenu Legionowa”

Spostrzeżenia mieszkańców: Firma MS-EKO odbiera odpady nie tylko z Legionowa ale również m.in. z Serocka. Odpady te trafiają do Punktu w Warszawie (ul. Zarzecze 5). Droga z Serocka na ul. Zarzecze prowadzi właśnie przez Legionowo. Czy nie łatwiej byłoby w drodze z Serocka przeładowywać je na tiry właśnie w Legionowie? Jeśli opłaca się dowozić odpady z Serocka do Warszawy, to tym bardziej z Legionowa. Boimy się, że odpady np. z Serocka mogą najpierw trafić do Legionowa na przeładunek. To jest prosty rachunek ekonomiczny.
Inwestycja będzie kontrolowana przez odpowiednie organy (m.in.: pracowników Urzędu Miasta Legionowo (…). Dodatkowo patrole straży miejskiej, każdego dnia będą sprawdzać to miejsce pod kątem odpowiedniego realizowania umowy przez przedsiębiorcę np. porządek na placu oraz sposób przeładowywania śmieci”.
To jest chyba żart: czy na tej działce powstanie budka, w której będzie siedziała Pani z Urzędu Miasta i spisywała numery ciężarówek? Potem przyjedzie Straż Miejska i sprawdzi czy jest czysto? Czy straż miejska nie ma nic innego do roboty? Żaden przedsiębiorca nie zgodzi się na nic takiego. Na ten temat nie ma żadnego zapisu w Decyzji Prezydenta Miasta. Przedsiębiorca nie musi wpuszczać nikogo na swój teren. Gdy przyjedzie straż miejska to cieć zapyta: Po co przyjechaliście, przecież nikt was nie wyzwał. To przecież jakiś żart.

Odpowiedź Ratusza: (…) „ma to być bezpośrednie przeładowywanie bioodpadów i zmieszanych odpadów komunalnych (są to frakcje, które mogą powodować potencjalne uciążliwości) ze śmieciarek do większych pojazdów bez ich składowania”.

Spostrzeżenia mieszkańców: Tymczasem w decyzji prezydenta czytamy na str. 5 odnośnie rodzaju i magazynowania zbieranych odpadów wg kodów: „20 02 01 odpady ulegające biodegradacji – w kontenerach na placu, kontenerach lub luzem w boksie na odpady”. Bez komentarza.

Odpowiedź Ratusza: (..)”Podjęte zostaną również rozmowy o powstaniu zadaszenia nad boksami z innymi frakcjami odpadów”.

Spostrzeżenia mieszkańców: Jeśli Pan Prezydent Smogorzewski zaszczyciłby mieszkańców swoją obecnością na spotkaniu z mieszkańcami 9 stycznia 2023 r. dowiedziałby się od prezesa MS-EKO Marcina Sroczyńskiego, że nie zamierza on na tym terenie stawiać żadnej hali czy wiaty, bo to są ogromne koszty. Powiedział mieszkańcom, że chociaż w Unii Europejskiej są przepisy mówiące o konieczności postawienia hali nad takim przedsięwzięciem, to on tego nie zrobi, bo go na to nie stać.

Odpowiedź Ratusza: (…)Głównym celem powstania stacji przeładunkowej odpadów w Legionowie, dla śmieci wyłącznie z terenu naszego miasta, jest podjęcie walki ze wzrostem cen i obciążeniami domowego budżetu mieszkańców. Chodzi więc przede wszystkim o stworzenie możliwości na utrzymanie na tym samym poziomie lub wręcz obniżkę cen za odbiór odpadów”

Spostrzeżenia mieszkańców: Poszukajmy oszczędności: kontrole z Urzędu Miasta – ko kosztuje, codzienne przyjazdy straży miejskiej – to kosztuje, obsługa całodobowego monitoringu – to kosztuje. Na tym Miasto nie zaoszczędzi. A dodatkowo przykład: odpady z okolic Centrum Handlowego Maxim przyjadą do punktu przeładunku i pojadą TIRem do Punktu w Warszawie – 23 km. Te same odpady jadąc z CH Maxim bezpośrednio do Punktu w Warszawie – 12 km. Gdzie tu są jakakolwiek korzyści, z których miasto wygeneruje takie oszczędności, które pozwolą na obniżenie cen za odbiór odpadów?

Odpowiedź Ratusza: (…) „inwestycja poprzez swój charakter ma wpłynąć na zmniejszenie natężenia ruchu na drogach wyjazdowych (jeden duży pojazd zamiast kilku mniejszych śmieciarek)”
Spostrzeżenia mieszkańców: Ten sam przykład: odpady z okolic Centrum Handlowego Maxim przyjadą do punktu przeładunku i pojadą TIRem do Punktu w Warszawie – 2 przejazdy. Te same odpady jadąc z CH Maxim bezpośrednio do Punktu w Warszawie – 1 przejazd.
Natężenie ruchu na drogach wyjazdowych pewnie się zmniejszy ale w tym czasie ruch w mieście na pewno się zwiększy.

Odpowiedź Ratusza: (…) „Dotychczas spotkania informacyjne w kwestii punktu przeładunkowego zorganizowane zostały przez inwestora dwukrotnie. Byli na nich obecni przedstawiciele zarówno firmy, jak i pracownicy Urzędu Miasta Legionowo oraz zaproszeni mieszkańcy (których posesje znajdują się w strefie oddziaływania inwestycji). Dodatkowo odbyło się zorganizowane oddolnie spotkanie przez Radnego Rady Miasta Legionowo”.

Spostrzeżenia mieszkańców: Pierwsze spotkanie: Inwestor zaprosił na pierwsze spotkanie osoby najbliżej mieszkające. Zaproszenia wrzucono do skrzynek pocztowych. Na spotkanie do Warszawy pojechały dwie osoby (mama z córką). W ich skrzynce faktycznie znalazło się zaproszenie. Inny sąsiad, zamieszkujący bliżej tej inwestycji nie otrzymał żadnego zaproszenia.
Drugie spotkanie: Zaproszenie na to spotkanie zostało również wrzucone do skrzynek na listy. Na naszej ulicy naliczyliśmy w sumie 3 szt., a na Osiedlu Młodych, na którym zamieszkuje kilkaset osób (w odległości około 200m od planowanej inwestycji) nie było tych zaproszeń w ogóle*(ja osobiście zamieszkuję w odległości 230 od inwestycji i dostałem w skrzynce zaproszenie). Wynika z tego, że starano się nie nagłaśniać tej sprawy i nie przeprowadzać rozmów z mieszkańcami. Na to spotkanie przybyło już około 30 osób. Faktycznie oprócz 2 osób z firmy MS-EKO był jeden przedstawiciel Urzędu Miasta, którego narracja wywarła na nas wrażenie, jakby miał co najmniej udziały w tej spółce. Był on rażąco arogancki wobec mieszkańców (co wytknęła mu na koniec jedna z obecnych mieszkanek). Panowie starali się przekonać nas, jak to nam teraz będzie dobrze i jak to teraz będzie tanio – przeładownia odpadów po prostu mlekiem i miodem płynąca. Żenujące.
Trzecie spotkanie (zorganizowane przez radnego): Czterech radnych sceptycznie nastawionych do tej inwestycji poprowadziło spotkanie z około 300 mieszkańcami. Ze strony Urzędu Miasta – nikogo. Chyba rozmiar spotkania ich przytłoczył, bo 3 zauważono w tłumie mieszkańców. Prezydenta Miasta i Prezesa MS-EKO zabrakło.

Odpowiedź Ratusza: (…) Urząd Miasta Legionowo ma zamiar przeprowadzić jeszcze jedno spotkanie z mieszkańcami o którym poinformujemy z kilkudniowym wyprzedzeniem”.

Spostrzeżenia mieszkańców: W najbliższy wtorek Radni podejmą decyzję. To kiedy ma się odbyć to spotkanie. A po wtorku po co? Przecież to już nic nie zmieni. Hipokryzja.

Odpowiedź Ratusza: (…) ”Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie, jak i Dyrektor Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie wyraziły opinie, że nie ma konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko”.

Spostrzeżenia mieszkańców: Tu Prezydent coś pominął: Prezydent Miasta Legionowo (w decyzji nr 145/20 z dnia 21.12.2020 r.) stwierdził brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia polegającego na uruchomieniu punktu przeładunku i magazynowania odpadów. W uzasadnieniu tej decyzji jest jednak zapis (decyzja: strona 3 po wyliczeniach punktowych, 2 akapit), że Państwowy Inspektor Sanitarny (w opinii sanitarnej z dnia 12.10.2020 r.) stwierdził konieczność przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. KONIECZNOŚC TO NIE PROPOZYCJA. Przeprowadzenie takiej oceny wiąże się z rzetelnymi konsultacjami społecznymi. Takie konsultacje nigdy nie zostały przeprowadzone.

Odpowiedź Ratusza: (…) „Na teren punktu przeładunkowego nie trafią odpady niebezpieczne. Śmieci przeładowywane na jego terenie będą pochodzić wyłącznie od mieszkańców Legionowa i dotyczyć będą standardowych frakcji przez nich wytwarzanych (tzw. komunalne).

Spostrzeżenia mieszkańców :W decyzji Prezydenta na tronach 4-6 czytamy, że odpady niebezpieczne będą umieszczone w szczelnych specjalistycznych pojemnikach. Podano również rodzaje i sposób magazynowania zbieranych odpadów wg kodów:
16 01 03 – zużyte opony – w kontenerach na placu
20 01 08 – odpady kuchenne ulegające biodegradacji – w kontenerach na placu
20 01 23 – urządzenia zawierające freony – w kontenerach na placu
20 01 25 – oleje i tłuszcze jadalne – w kontenerach na placu
20 01 32 – leki inne niż wymienione w 20 01 31 – w kontenerach na placu
20 01 34 – baterie i akumulatory inne niż wymienione w 20 01 33 – w kontenerach na placu
20 02 01 – odpady ulegające biodegradacji – w kontenerach na placu, kontenerach lub luzem w boksie na odpady
20 03 01 – Niesegregowane (zmieszane) odpady komunalne – w kontenerach na placu, kontenerach lub luzem w boksie na odpady
To trafią tu odpady niebezpieczne czy nie?

oprac. red.

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicjanci sprawdzą autokary wiozące dzieci i młodzież na zimowiska
Następny artykułНе можете прийняти рішення! Значить, ви не правильно спите