Przed przerwą mecz był niemrawy. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie nie obejrzeliśmy choćby jednego celnego strzału. Legioniści objęli prowadzenie w 61. minucie. Po dośrodkowaniu Luquinhasa gola głową strzelił Tomas Pekhart.
Lechia przegrywała, ale nie rzuciła się do odrabiania strat. Piłkarze Piotra Stokowca nie potrafili poważnie zagrozić bramce Artura Boruca, w całym meczu oddając raptem jeden celny strzał.
Legia pokonała Lechię
Goście kończyli ten mecz w dziesiątkę. W doliczonym czasie gry za brutalny faul na Bartoszu Kapustce czerwoną kartkę zobaczył Tomasz Makowski. Chociaż sędzia początkowo pokazał piłkarzowi Lechii żółtą kartkę, to zmienił decyzję po sygnale VAR i obejrzeniu wideo.
Chwilę po kartce dla Makowskiego Legia strzeliła drugiego gola. Na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Bartosz Slisz i chociaż piłkę odbił Duszan Kuciak, to zdążył do niej Rafael Lopes, który z bliska ustalił wynik meczu.
Dzięki wygranej Legia wróciła na pierwsze miejsce w tabeli. Mistrzowie Polski wykorzystali wpadkę Rakowa Częstochowa, który w sobotę przegrał 0:1 ze Śląskiem Wrocław. Legia ma 26 punktów i o dwa wyprzedza drużynę Marka Papszuna. Lechia ma 16 punktów i zajmuje ósmą pozycję.
Za tydzień Legia zagra na wyjeździe z Wisłą Kraków, a Lechia podejmie Wisłę Płock.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS