Legia Warszawa nie wypełni limitu gry młodzieżowców i będzie musiała zapłacić karę. Jej wysokość zależy od tego, ile minut rozegrają młodzi zawodnicy klubu do końca sezonu.
WP SportoweFakty
/ Mateusz Czarnecki
/ Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
Kluby rywalizujące w PKO Ekstraklasie w celu uniknięcia konsekwencji muszą zapewnić swoim młodzieżowcom 3000 minut gry, przy czym w jednym meczu nie można zgromadzić ich więcej niż 270.
Legia Warszawa nie wypełni tego limitu, a szczegóły tej sytuacji przedstawia portal legia.net. Młodzieżowcy wicemistrzów Polski rozegrali do tej pory 2007 minut. Do końca sezonu pozostały zaledwie trzy ligowe kolejki, zatem stołeczny klub będzie musiał zapłacić karę finansową.
Jej wysokość będzie zależeć od tego, w jakim wymiarze Goncalo Feio postawi na młodych zawodników w pozostałych spotkaniach. Jeżeli legijna młodzież spędzi w tym sezonie na ekstraklasowych murawach przynajmniej 2500 minut, to klub zapłaci wówczas 500 tysięcy złotych. W przeciwnym wypadku budżet Wojskowych zostanie uszczuplony o milion zł.
Problem polega na tym, że zdecydowaną większość czasu gry warszawskich młodzieżowców stanowią minuty rozegrane przez Kacpra Tobiasza. Bramkarz stracił w ostatnim czasie miejsce w składzie drużyny, a jego miejsce zajął Dominik Hładun.
Szans na wypełnienie limitu nie ma także Raków Częstochowa. Mistrzowie Polski zapłacili karę również w poprzednim sezonie.
Czytaj także:
Gwiazdor Legii wprost o kompromitacji. “Wiem, co krzyczeli kibice”
Czary nie zadziałały. Legia i Wszołek dali popis niemocy (OPINIA)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS