A A+ A++

Piłkarze Legii Warszawa wygrali u siebie z Cracovią 2:0 w 35. kolejce ekstraklasy i zapewnili sobie 14. w historii tytuł mistrza kraju. Obecnie mają 11 punktów przewagi nad Piastem Gliwice i Lechem Poznań, które mogę jeszcze zdobyć maksymalnie dziewięć.

Legionistom do odzyskania utraconego przed rokiem na rzecz Piasta Gliwice tytułu wystarczyłby remis, jednak od początku grali o zwycięstwo i osiągnęli sporą przewagę.

Mający sporo problemów kadrowych stołeczny zespół już do przerwy prowadził 1:0 po golu w 23. minucie Czecha Tomasa Pekharta. W drugiej połowie, w której na krótko sędzia przerwał grę z powodu zadymienia boiska wskutek odpalenia przez kibiców rac, na 2:0 podwyższył Gruzin Walerian Gwilia.

We wtorek obie drużyny spotkały się w Krakowie w meczu półfinałowym Pucharu Polski i to Cracovia była wówczas lepsza wygrywając 3:0.

Kibice Legii Warszawa świętuje. fot. PAP/Leszek Szymański

To czwarty tytuł mistrza Polski Aleksandara Vukovica. Dwa – w latach 2002 i 2006 – zdobył jako zawodnik, w 2017 roku poprowadził zespół w jednym spotkaniu, a w tym sezonie był pierwszym trenerem od pierwszej kolejki.

Legia, która występuje na najwyższym szczeblu nieprzerwanie od 1948 roku, z 14 tytułami zrównała się w klasyfikacji najbardziej utytułowanych polskich klubów z Górnikiem Zabrze i Ruchem Chorzów. Stołeczna ekipa zdecydowanie góruje nad rywalami w liczbie triumfów w Pucharze Polski – ma ich 19.

Mistrzowski rejs Legii po Wiśle

Piłkarze Legii Warszawa świętowali zdobycie 14. tytułu w historii na… statku, którym w sobotę później wieczorem odbyli rejs po Wiśle. Na bulwarach czekali na nich kibice, którzy głośnymi śpiewami i racami fetowali mistrzów Polski.

[twitter-tweet]https://twitter.com/LegiaWarszawa/status/1282031856259682304[/twitter-tweet

Dotychczas mistrzowska feta odbywała się zawsze na Starym Mieście. Drużyna przyjeżdżała pod Kolumnę Zygmunta III Wazy autokarem bez dachu i tam świętowała razem z fanami. Teraz ze względu na reżim sanitarny postanowiono znaleźć inne rozwiązanie.

Barka z napisem: “Mistrz Polski 2020” około godz. 21 wypłynęła z portu Czerniakowskiego, który mieści się tuż obok stadionu Legii. Zanim piłkarze dotarli na statek, nad Wisłą krążył samolot z przyczepionym banerem: “Melanż trwa”, a na Bulwarach Wiślanych zebrał się tłum kibiców.

Piłkarze i sztab szkoleniowy na barce zameldowali się w białych koszulkach z napisem “Legia Warszawa – mistrz Polski” i trofeum wręczanym za triumf w PKO BP Ekstraklasie. Za interakcję z zebranymi na brzegach Wisły fanami odpowiadał głównie Artur Jędrzejczyk. Kapitan zespołu, który z Legią po raz piąty zdobył tytuł mistrza kraju, intonował przyśpiewki i okrzyki, ale głos zabrali także trener Aleksandar Vukovic i jego asystent, a były piłkarz Marek Saganowski.

“Mistrz, mistrz, Legia mistrz” – niosło się na statku i bulwarach, które rozświetlone były racami i świecami dymnymi.

Rejs trwał ponad godzinę.

Kibice Legii Warszawa na statku pływającym po Wiśle Kibice Legii Warszawa na statku pływającym po Wiśle. fot.PAP/Leszek Szymański

Oficjalna koronacja nowych mistrzów kraju odbędzie się po ostatniej, 37. kolejce, zaplanowanej na 19 lipca.

KJ

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŽala trzeci raz z rzędu
Następny artykułStarachowicka strzelnica otrzymała 5 gwiazdek