A A+ A++

Miano najlepszej defensywy w lidze. Zaledwie 13 straconych bramek w 22 meczach. Jeśli ktoś spytałby nas o najmocniejszą stronę Pogoni w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy, bez wahania wskazalibyśmy obronę zespołu Kosty Runjaicia. Świetny Dante Stipica, bardzo solidni defensorzy, umiejętna obrona systemowa. Przez większość sezonu to działało. A wtedy przyszedł mecz z Legią…

Mecz cholernie ważny, bo Legia to lider tabeli, a Pogoń to wicelider. Właściwie to piękne warszawskie sobotnie popołudnie miało wiele powiedzieć o tym, czy Portowcy jeszcze będą w stanie zagrozić Wojskowym w walce o tytuł mistrza kraju.

I co?

Po trzydziestu minutach gry było już 4:0 dla Legii. Najpierw trafił Mladenović, potem dwukrotnie Pekhart i raz Wieteska. Co strzał, to gol, co sytuacja, to bramka. Kompletny nokaut. Legia obnażyła defensywę Pogoni. Szok. Tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Pogoń ani razu w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy nie straciła więcej niż dwóch goli w jednym meczu. Co więcej, do tej pory Stipicy dwie brameczki wpakowały tylko cztery zespoły: Cracovia, Górnik Zabrze, Wisła Kraków i Śląsk Wrocław.

A kiedy nie działa twoja największa broń, trudno, żebyś miał szansę podjąć wyzwanie w starciu z najpoważniejszym rywalem o najwyższe cele. No i najlepsze jest to, że to jeszcze nie koniec, bo mecz przecież trwa w najlepsze.

Fot. Fotopyk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAntonio Domínguez ratuje punkty ŁKS-owi Łódź. Rycerze Wiosny rzutem na taśmę pokonują GKS Bełchatów [Zdjęcia]
Następny artykułBayern bez Lewandowskiego wygrał klyczowy mecz [ZAPIS RELACJI]