Wielkimi krokami zbliża się pierwsze spotkanie reprezentacji Polski pod wodzą Fernando Santosa. Odbędzie się ono w piątek 24 marca, wtedy polscy piłkarze zagrają w Pradze z Czechami w pierwszym meczu eliminacji EURO 2024.
Antonin Panenka ocenił reprezentację Polski przed meczem z Czechami. “Ciężka próba”
Przed zbliżającym się spotkaniem szanse obu zespołów ocenił legendarny Antonin Panenka. To mistrz Europy z Czechosłowacją z 1976 roku, który w finale turnieju w efektownym stylu wykorzystał decydujący rzut karny. Jego zdaniem nadchodzący mecz będzie bardzo ważny dla walki o wygraną w grupie. – Czechy i Polska są faworytami i myślę, że spotkania pomiędzy nimi będą decydowały o pierwszym miejscu. Oczywiście są mecze domowe oraz wyjazdowe i to oznacza, że jeżeli chce się odnieść sukces, to trzeba bezwzględnie wygrywać te spotkania u siebie – powiedział w rozmowie z Polsatem Sport.
Czesi mogą szukać przewagi w tym, że Polacy po raz pierwszy zagrają pod wodzą nowego trenera. Panenka uważa, że Santosowi może nie być łatwo, gdyż jeszcze nie zna dobrze specyfiki polskich piłkarzy. – (Portugalscy – red.) szkoleniowcy stawiają na techniczny futbol, który się podoba. Lubią to prezentować. Myślę, że Polska gra trochę innym sposobem niż preferują to Portugalczycy, więc będzie miał utrudnioną sytuację. Z drugiej strony może wznieść powiew świeżości, a także inne myślenie, styl gry i sposób trenowania. Będzie to dla niego ciężka próba i dopiero czas pokaże, czy to będzie dobre, czy nie – stwierdził.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Przed zbliżającym się spotkaniem oba zespoły mają problemy kadrowe. Ze względu na kontuzje Jaroslav Silhavy, trener Czechów, nie mógł powołać choćby najlepszego napastnika Patricka Schicka. Wśród Polaków kontuzje leczą m.in. Arkadiusz Milik czy Kamil Glik, w dodatku dopiero co do zdrowia wrócił Robert Lewandowski. – Polska ma w tej kwestii trochę gorzej, bo taki strzelec jak Lewandowski i jego ewentualny brak, to byłaby wielka strata dla całej drużyny. Nasza drużyna też ma problemy z kontuzjami, ale uważam, że ta sytuacja nie jest aż tak dramatyczna, z wyjątkiem absencji Schicka. (…) Uważam, że czeska drużyna nie ma aż tak poważnego problemu z kontuzjami, jak Polska – ocenił Panenka.
Polska i Czechy w grupie eliminacyjnej do EURO 2024 zagrają także z Albanią, Mołdawią oraz Wyspami Owczymi. Awans do turnieju wywalczą dwa najlepsze zespoły.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS