Z tymi smakami kojarzy się Wrocław
Spytaliśmy naszych czytelników, z jakimi smakami kojarzy im się Wrocław. Poniżej wymieniamy najczęściej pojawiające się odpowiedzi.
Knysza z Dworca Głównego
Wrocławska knysza to już legenda! Przysmak, który od 1995 roku mogliśmy kupić na Dworcu Głównym PKP – aż do momentu jego remontu przed Euro 2012.
Obecnie knyszę (taką samą!) zamówimy w budce przy rogu ulic Weigla i Ślężnej. Jest widoczna już z daleka: cała pomarańczowa, z napisem „Legendarna knysza z Dworca Głównego”. Serwuje ją pani Krystyna, która po remoncie dworca postanowiła sprzedawać knysze w nowej lokalizacji.
Rurki z kremem z Grunwaldu
Kiedyś tego przysmaku można było skosztować w budce zlokalizowanej na terenie dzisiejszego Pasażu Grunwaldzkiego. Sam kiosk z rurkami stanowi istotny element tradycji i pamięci o historii osiedla – większość mieszkańców Wrocławia kojarzy Plac Grunwaldzki z zapachem tego kultowego deseru.
Tradycyjnie, co roku, mieszkańcy są nimi częstowani podczas święta osiedla Plac Grunwaldzki, które obchodzone jest na początku czerwca.
Lody w Romie
Historia, tradycja, miłość do lodów. Lodziarnia Roma przy ul. Rydygiera to miejsce uwielbiane od lat. Działa we Wrocławiu od 1946 roku i do dziś w sezonie letnim ustawiają się tu długie kolejki.
Receptury lodów i deserów są pielęgnowane od pokoleń. Smaki mogą zaskakiwać, często są to autorskie, naprawdę wyjątkowe kompozycje.
Krem sułtański z Barbary
To słynny deser z czasów PRL, który rozsławił słodko-gorzki film Janusza Kondratiuka „Dziewczyny do wzięcia” z 1972 roku. Krem na bazie śmietany z dodatkiem kakao, rodzynek i rumu. Słodki, delikatny, kremowy. Mieszkańcy Wrocławia delektowali się nim w Barbarze przy ul. Świdnickiej.
Sok z marchewki z Witaminki
Witaminka to kawiarnia z historią, która serwuje w sercu Wrocławia słodkości i kawy od 1960 roku. Zdrowe soki oraz koktajle zawsze były jej wizytówką. Nasi czytelnicy polecają szczególnie sok z marchewki.
Kilka miesięcy temu Cocktail Bar Witaminka przeszedł generalny remont. Wnętrze nabrało pastelowych barw i nawiązuje stylem do lat 60. XX wieku, ale menu się nie zmieniło. Wciąż zjemy tu tradycyjne ciasta, desery i napijemy się kawy.
Tosty u Witka
Ten smak zapamięta się na długo! Ogromne tosty, pełne świeżych pieczarek oraz sera, przyprawionych niezmienną od wielu lat samodzielnie przyrządzaną recepturą. W słynnym barze przy ul. Wita Stwosza 40, który serwuje mieszkańcom tosty od 1979 roku, drzwi często są otwarte, bo stojący w kolejce klienci nie mieszczą się w środku. I tak jest do dziś.
Jeśli nie znacie tego miejsca, koniecznie je odwiedźcie!
Placki ziemniaczane w Jacku Placku
Bar Jacek Placek znajdował się na placu Legionów (kiedyś PKWN). Mieszkańcy lubili do niego przychodzić szczególnie na placki ziemniaczane.
Zobacz również
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS