A A+ A++

Dziobak to dziwne zwierzę, które wydaje się łamać wiele zasad. W momencie jego pierwszego odkrycia przez Europejczyków wydawało się, że przeczy wszystkiemu, co myśleli, że wiedzą o ssakach.

Dziobak to puszysty australijski ssak żyjący w rzekach. Ma nogi wydry i ogon bobra. Jak dotąd nie jest to takie dziwne. Potem patrzysz na głowę i wygląda na to, że ma dziób kaczki, coś czego nie zaobserwowano u żadnego innego ssaka.

Jeszcze dziwniejszy jest fakt, że składa jaja. Robi to tylko pięć współczesnych gatunków ssaków: dziobaki i cztery gatunki kolczatek (mrówkojadów). Do czasu odkrycia dziobaka powszechnie wiedziano, że jedną z cech definiujących ssaka jest narodziny żywego potomstwa.

Poza tym dziobak jest jadowity! Prawie nic nie wiedziano o jadowitych ssakach. Samiec dziobaka wytwarza jad z gruczołów przyczepionych do ostróg kostki. Uważa się, że służą one do ochrony przed innymi samcami, zwłaszcza w okresie godowym. Nic więc dziwnego, że europejscy przyrodnicy z XVIII i XIX wieku uważali dziobaka za mistyfikację. Kiedy pierwsze zwłoki dziobaka przybyły do ​​Europy z Australii, naukowcy nie wiedzieli, co z nimi zrobić.

Myśleli, że to robota chińskich marynarzy. Wierzono, że zwłoki dziobaków to po prostu dobrze zmontowane podróbki innych zwierząt! Prawie wiek zajęło zoologom przyznanie się do błędu i ostateczne potwierdzenie istnienia dziobaka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojna na Ukrainie. ONZ potępia Rosję, a Ukraina modli się o pokój
Następny artykułTen cud natury łączy ze sobą dwa kraje. Za wodospadami Iguazu kryje się pewna legenda