Robert Lewandowski od kilku lat pozostaje w znakomitej dyspozycji. Dwa lata temu razem z Bayernem Monachium wygrał wszystkie możliwe do wygrania trofea. Rok później Bayernowi nie poszło już tak dobrze, ale w zamian za to Polak pobił rekord Gerda Muellera w liczbie strzelonych goli w jednym sezonie Bundesligi. Teraz też jest najlepszym strzelcem w drużynie mistrzów Niemiec. W tym sezonie strzelił 46 goli w 40 meczach we wszystkich rozgrywkach.
Lewandowski powinien mieć Złotą Piłkę? Według Sagnola w tych klubach miałby kilka
Mimo tego wszystkiego Robert Lewandowski nadal nie doczekał się zwycięstwa w plebiscycie “France Football”. Złota Piłka pozostaje dla niego nieosiągalna. W 2020 roku konkurs został odwołany przez pandemię koronawirusa. Z kolei nagrodę za 2021 rok Polak przegrał z Leo Messim. Ta decyzja wzbudziła sporo kontrowersji.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl
Złotą Piłkę Lewandowskiemu wręczyłby Willy Sagnol, były reprezentant Francji i wicemistrz świata, a także były piłkarz Bayernu Monachium, z którym zdobył Ligę Mistrzów i pięć mistrzostw kraju. Aktualnie jest selekcjonerem reprezentacji Gruzji. W rozmowie z niemieckim “Sport Bildem” wygłosił popularną teorię, że gdyby Lewandowski grał w innych klubach, to doczekałby się nagrody.
– W Niemczech trudno jest zostać światową gwiazdą. W piłce nożnej wszystko skupia się na Anglii i Hiszpanii. Jest dla mnie nie do pomyślenia, że Robert Lewandowski nie zdobył jeszcze Złotej Piłki. Jako gracz Realu Madryt, Barcelony czy Manchesteru United zrobiłby to kilka razy – twierdzi Sagnol.
Co ciekawe, Sagnol chwilę później przyznał jednak, że dla niego Lewandowski nie jest najlepszym piłkarzem na świecie. Wskazuje na to jego wybór w głosowaniu na najlepszego piłkarza świata FIFA.
– Jako trener reprezentacji oddałem głos na Karima Benzemę – powiedział Sagnol. – Co czyni go teraz wyjątkowym? Sam strzela dużo goli, ale też zapewnia dużo asyst i gra niesamowicie elegancko. Jako dziecko powiedziałbym, że Karim Benzema jest moim największym idolem. W Realu Karim przez długi czas był w cieniu Cristiano Ronaldo, ale odkąd Portugalczyk odszedł, Benzema eksplodował i jest obecnie jednym z najlepszych na świecie. Jest tylko jeden powód, dla którego jest w doskonałej formie w wieku 34 lat: dba o swoje ciało i ciężko pracuje, aby zachować formę – wyjaśnił Francuz. Przypomnijmy, że tę nagrodę zgarnął właśnie Lewandowski.
Benzema już najlepszy na świecie. Krok przed Lewandowskim. Tajemnica opatrunku
To właśnie Benzema i Lewandowski wyrastają na czołowych kandydatów do Złotej Piłki. Lewandowski strzela więcej, za to za Benzemą przemawiają inne liczby, takie jak np. asysty i liczba stworzonych kolegom szans. Na dodatek Francuz niemal w pojedynkę ciągnie Real Madryt do przodu w Lidze Mistrzów. Strzelił hat-tricka w meczu z PSG i dzięki temu Real awansował, mimo że przegrywał już 0:2 w dwumeczu. W ćwierćfinale z kolei wpakował trzy gole ekipie Chelsea, obrońcom tytułu i Real wygrał 3:1. Tymczasem Bayern przegrał pierwsze spotkanie z Villarrealem i będzie musiał odrabiać straty. Lewandowski w fazie pucharowej też strzelił hat-tricka – w wygranym 7:1 rewanżu z Salzburgiem.
“Rio Ferdinand, były znakomity obrońca, o napastnikach mówi tak: Robert Lewandowski – fantastyczny, ale Karim Benzema – najlepszy. W kwietniu to Francuz stoi pierwszy w kolejce po Złotą Piłkę i wreszcie – po trzynastu latach gry w Realu – na ulicach Madrytu wszyscy kłaniają mu się w pas. Długo był niezrozumiany, niedoceniony i pokornie schowany w cieniu Cristiano Ronaldo. Ale też nie tak dobry, jak obecnie” – pisze o nim na Sport.pl Dawid Szymczak.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS