A A+ A++

Reprezentacja Polski odpadła z mistrzostw świata osiągając największy od 36 lat sukces. “Biało-Czerwoni” wyszli z grupy i odpadli dopiero po 1/8 finału i porażce z Francją. Mimo tego na kadrę i jej selekcjonera spadło sporo krytyki za styl, w jakim się to wydarzyło.

Zobacz wideo
Dziennikarze z Maroka oszaleli ze szczęścia po wygranej nad Hiszpanią

Były piłkarz Legii może trafić do Barcelony. Zwrócił na siebie uwagę formą na mundialu

Stoiczkow chwali Lewandowskiego, ale boleśnie podsumował reprezentację

Krytykowany był chociażby Robert Lewandowski. Strzelił dwa gole, ale kibice wypominali mu pudło z Meksykiem z rzutu karnego i fatalny strzał z jedenastu metrów z Francją (karny był powtórzony). Ponadto zwracano uwagę, że Lewandowski był niewidoczny w spotkaniach z Argentyną, a zwłaszcza z Francją, gdzie Polacy zagrali odrobinę odważniej.

Z takimi ocenami raczej nie zgodziłby się Christo Stoiczkow. Legendarny zawodnik Barcelony i reprezentant Bułgarii udzielił wywiadu katalońskiemu “Sportowi”. Bułgar opowiadał o sytuacji Barcelony, ale w swoją wypowiedź wplótł ocenę reprezentacji Polski. I jest ona dosyć bolesna.

– Mamy strzelca, który robi różnicę. Nie radzi sobie z Polską, bo ta reprezentacja to on i dziesięciu innych. Albo on, Szczęsny i jeszcze dziewięciu, ale w lidze zatyka usta krytykom. Robert to gwarancja. Strzela bramki i angażuje się w grę, nie jest tylko ‘finiszerem’. To daje drużynie dużo spokoju. To jest lider. Nie spędzając dużo czasu w szatni, nie znając swoich kolegów z drużyny, jest liderem – powiedział Stoiczkow.

– Barca musi myśleć wyłącznie o wygraniu ligi. Przegrali Ligę Mistrzów, a siłą rzeczy zostaje Liga Europy, co nie jest łatwe. Ale priorytetem musi być martwienie się o wygranie ligi. Kiedy poprosili nas w sierpniu o prognozy, napisałem wielkimi literami, że Barca będzie mistrzem ligi. Nie wiem, czy coś jeszcze. Jeśli jej nie wygrają, będzie to porażka od góry do dołu – oznajmił.

Wojciech Szczęsny i Robert LewandowskiStoiczkow o Lewandowskim i reprezentacji Polski. Bolesne słowa dla dziewięciu piłkarzy

Na razie FC Barcelona jest liderem ligi hiszpańskiej. Po 14 kolejkach Barca ma dwa punkty przewagi nad drugim Realem Madryt. W następnym meczu, 31 grudnia, zagra derby z Espanyolem. Lewandowski nie zagra w tym spotkaniu, tak samo jak w dwóch następnych. To wynik zawieszenia po czerwonej kartce w ostatnim spotkaniu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoloniści wzywają CKE do pilnej zmiany zasad oceniania matur 2023. “Krzywda dla ucznia”
Następny artykułKrzysztof Janczak: Zwycięstwa budują team spirit