A A+ A++

W każdy poniedziałek na oddziale neonatologii dyżuruje absolwentka muzykoterapii wrocławskiej Akademii Muzycznej. Weronika Serwa przychodzi na zajęcia ze specjalnie dobranym zestawem instrumentów, które muszą brzmieć delikatnie i kojąco.

Najczęściej na oddziale słychać ukulele, na zajęciach sprawdzają się też dźwięki kalimby czy bębenka morskiego, który emituje szum wód płodowych. Wszystkie sesje są komponowane indywidualnie, w zależności od potrzeb opiekunów. Najpierw rozmawiamy, pytam o to co opiekunowie lubią, czy kiedykolwiek śpiewali.

Weronika Serwa, muzykoterapeutka

Nawet jeśli nie znają słów, to mogą skorzystać ze śpiewników i autorskich kołysanek. Rodzice są bardzo otwarci, jeden z ojców przyznał, że nigdy wcześniej nie śpiewał, ale dla swojego dziecka jest gotów zrobić wszystko, byleby tylko mogło poczuć się lepiej.

Muzyka poddana badaniom naukowym

Muzykoterapia w Polsce jest znana od początku lat 70. ubiegłego wieku. Badania naukowe potwierdziły, że działa terapeutycznie nawet na noworodki.

W życiu płodowym dziecko słyszało głos matki, więc słuchanie jej śpiewu, to coś znajomego, coś co daje poczucie bezpieczeństwa. To są same korzyści zarówno dla noworodków, jak i często zestresowanych opiekunów, martwiących się o zdrowie dziecka. Muzykoterapia dobrze wpływa na rozwój, proces zdrowienia i samopoczucie. Świat nauki już dawno uznał, że muzykoterapia to zarówno dyscyplina naukowa, jak i praktyka o charakterze terapeutycznym, która stanowi hybrydę dwóch dziedzin.

Prof. Barbara Królak-Olejnik, kierownik Kliniki Neonatologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu

Terapia sprawdzona w praktyce

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu muzykoterapia jest prowadzona od ponad roku. Zdobyte doświadczenia, pozwalają stwierdzić, że muzykoterapia to:

  • dla pacjentów: wsparcie psychofizyczne, stabilizacja behawioralna, zapewnianie wyważonej stymulacji dźwiękowo-zmysłowej i przyjaznego środowiska dźwiękowego,

Zobacz również

  • dla rodziców: zapewnienie bezpiecznego środowiska umożliwiającego przeżywanie trudnych emocji, ułatwienie nawiązywania i podtrzymywania więzi emocjonalnej i relacji ze swoim dzieckiem, zwiększanie poczucia sprawstwa i wspieranie w odgrywaniu roli rodzicielskiej podczas hospitalizacji dziecka.

Mamy śpiewem uspokajają dzieci

Śpiewając nie czułam skrępowania, mimo że nie jestem muzycznie uzdolniona. Już po pierwszym spotkaniu, zauważyłam, że mój głos uspokaja dziecko – mówi pani Magda, która na oddziale opiekowała się za wcześnie narodzoną córeczką.

Pani Karolina podkreśla z kolei, że sesje muzykoterapii, to były dla niej chwile wzruszeń i okazja do odpoczynku. Deklaruje, że będzie śpiewać po powrocie do domu, chociaż wcześniej tego nie robiła.


Źródło: materiały prasowe

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTylko zobacz, co zrobił chorwacki portal. Aż trudno uwierzyć. Kompromitacja
Następny artykułPapież spotkał się z młodzieżą przed odlotem do Timoru Wsch.