Trzeci trening, w porównaniu do dwóch poprzednich rozgrywanych wczoraj na ulicach Monako, rozpoczął się bardzo spokojnie. Po 10 minutach na czele tabeli znajdował się Kevin Magnussen z Haasa, który pokonał okrążenie w czasie 1:14.683. Był to dotychczas jedyny kierowca, który pojawił się na torze i zdołał wykręcić okrążenie.
Po drobnym przestoju na tor zaczęli wyjeżdżać kolejni kierowcy, ale zanim zdołali przejechać jakiekolwiek okrążenie, pojawiła się czerwoną flaga.
Sprawcą zamieszania był Valtteri Bottas, który w sekcji basenowej pojechał zbyt odważnie i zepsuł zawieszenie swojego prawego przedniego koła w bolidzie Stake, a następnie zatrzymał swój bolid w słynnym zakręcie La Rascasse.
Fin ustawił samochód na tyle sprytnie, że porządkowi na torze w Monako nie mieli problemu go uprzątnąć i już po kilku minutach od wstrzymania sesji, została ona wznowiona.
Po ponownym wyjeździe na tor kierowcy wyjechali na miękkich oponach, aby pokonać kolejne szybkie próby podczas tego weekendu, które są kluczowym składnikiem końcowego sukcesu na ulicznym torze w Monako.
Zawodnicy naciskali na tyle mocno, że trzykrotnie na torze pojawiła się żółta flaga. Najpierw za sprawą Magnussena, który zblokował swoje opony na dohamowaniu i wyjechał szeroko w Mirabeau, a następnie przez Lewisa Hamiltona i Oscara Piastriego, którzy również zblokowali hamulce i musieli poszerzyć swój przejazd w znanym z wyjazdów Sainte Devote.
Po upływie połowy czasu ostatniej sesji przed kwalifikacjami ponownie najszybszy był Charles Leclerc, który zaimponował wszystkim podczas drugiego treningu tempem w swoim Ferrari.
Za plecami Monakijczyka znajdował się na tym etapie sesji Yuki Tsunoda, który w ostatnim czasie prezentuje znacznie lepsza formę niż jego zespołowy partner Daniel Ricciardo.
Nieco lepiej, w porównaniu do wczorajszych treningów, na torze prezentował się dzisiaj Max Verstappen. Holender razem z zespołowym partnerem Sergio Perezem narzekali wczoraj na osiągi bolidu RB20, który nie radzi sobie najlepiej w wolnych zakrętach i krawężnikach, których w Monako jest na pęczki.
Trzykrotny mistrz świata zdołał zakończyć trzecią sesję na drugim miejscu, tracąc do prowadzącego w tabeli kierowców Leclerca ledwie kilka 0.197 sekundy, który wykręcił okrążenie w czasie 1:11.369. Verstappen pokonywał jeszcze szybsze okrążenie na minutę przed końcem sesji, ale został w trzecim sektorze zatrzymany przez pociąg kierowców dzięki czemu zmuszony został do porzucenia swojej próby.
Czołową trójkę kierowców w tabeli czasów uzupełnił Hamilton, który zdołał uprzedzić Piastriego z McLarena i Pereza, czyli drugiego z kierowców Red Bulla.
Kwalifikacje decydujące o pozycjach startowych do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Monako ropoczną się dzisiaj o godzinie 16.00 czasu polskiego.
Wyniki trzeciego treningu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS