A A+ A++

Kiedy ruszały rozgrywki 2020/21, na kilku pozycjach pojawiały się w Lechii duże znaki zapytania, niektóre były tak naprawdę obsadzone jednoosobowo. Część problemów rozwiązał poprzedni szkoleniowiec Piotr Stokowiec (na przykład ze świetnym skutkiem przestawiając na prawą obronę Mateusza Żukowskiego), jednak dopiero trener Kaczmarek, uruchamiając nieoczywistych zawodników (Kacper Sezonienko, Egzon Kryeziu), sprawił, że konkurencja w składzie zrobiła się naprawdę spora. Oczywiście pomaga mu również fakt, że część piłkarz wraca po kontuzjach i naturalnie zwiększa pole manewru. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMetamorfoza Placu Kościuszki w Ciechanowie
Następny artykułPokemon Brilliant Diamond/Shining Pearl na zwiastunie premierowym. Spora krytyka w recenzjach