Lech Poznań udowadnia, że rok w piłce nożnej to szmat czasu. Kolejorz przeszedł przemianę od ćwierćfinalisty Ligi Konferencji Europy do kompletnie rozbitego zespołu. Po porażce z Ruchem Chorzów poznaniacy na dobre wypisali się z walki o mistrzostwo Polski, a za chwilę mogą nawet nie zagrać w europejskich pucharach.
W czwartek Wisła Kraków niespodziewanie pokonała w finale Pucharu Polski Pogoń Szczecin, a w piątek Lech Poznań rozgrywał ligowy mecz na Stadionie Śląskim, czyli obiekcie, na którym w 2009 r. wygrał to trofeum po raz ostatni.
Tak jak wtedy i teraz mierzył się z Ruchem Chorzów. A jest to zespół, z którym Kolejorzowi do tej pory grało się bardzo dobrze. Lech z Ruchem zremisował po raz ostatni w 2015 r. i następnie wygrał sześć kolejnych meczów w różnych rozgrywkach. Jeszcze ciekawsze były okoliczności ostatniej wyjazdowej porażki w Chorzowie, bo w lutym 2012 r. poznaniacy przegrali tam 0:3, a następnie zwolniony z funkcji trenera został Hiszpan Jose Mari Bakero. Zastąpił go wtedy zaledwie 34-letni Mariusz Rumak.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS