Napastnik Lecha Poznań Mikael Ishak udzielił wywiadu szwedzkiemu serwisowi fotbollskanalen. Chwali w nim swojego rodaka Jespera Karlstroma i cieszy się, że podczas gry nie czuje już bólu z powodu kontuzji. W sobotę mecz Lech Poznań – Jagiellonia Białystok.
Mikael Ishak w ataku Lecha Poznań jest następcą Christiana Gytkjaera. Szwed od początku sezonu udanie zastępuje Duńczyka: w sumie strzelił już 15 goli, z czego siedem w PKO Ekstraklasie, a osiem w Lidze Europejskiej. Zimą do Lecha Poznań dołączył kolejny Szwed, Jesper Karlstrom.
Mikael Ishak w rozmowie z fotbollskanalen chwali Jespera Karlstroma, zwraca uwagę na różnice w walorach jego i Jakuba Modera. – Jesienią mieliśmy Jakuba Modera, który odszedł z Lecha Poznań do Brighton za 11 milionów euro. Jakub grał bardziej ofensywnie [niż Karlstrom – przyp. red.], w tej ofensywie był fantastyczny, ale w defensywie nie zawsze byliśmy na swoim miejscu. Pod tym względem Jesper pokazał swoje zalety i pomaga obronie. Dał więcej miejsca pomocnikom, którzy grają przed nim – tak, by mogli robić to, w czym są dobrzy – opowiada Mikael Ishak.
Napastnik Lecha Poznań podkreśla, że Jesper Karlstrom świetnie wprowadził się do drużyny. – Wszedł do zespołu bardzo, bardzo dobrze. Kojarzyłem go z ligi szwedzkiej, ale gdy teraz widzę go codziennie na treningach, gdy obserwuję, jak zamyka rywalom przestrzeń w środku pola, to robi wrażenie – uważa Mikael Ishak. – Cieszę się, że Jesper dołączył do drużyny. Mamy też Thomasa Rogne, który wcześniej grał w IFK Goeteborg, więc po szwedzku mówi lepiej niż ja, a teraz doszedł też Aron Johannsson, więc jest fajnie – dodaje napastnik Lecha Poznań.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS