Michał Skóraś strzela kolejne gole – po trafieniu w lidze z Jagiellonią Białystok teraz popisał się kanonadą w meczu sparingowym Lecha Poznań z KKS Kalisz. Lech wygrał 4-0.
Lech Poznań umówił się na sparing z drugoligowym zespołem KKS Kalisz w związku z przerwą na potrzeby reprezentacji. Nie opuściło go zbyt wielu graczy – w pierwszych reprezentacjach grali jedynie Lubomir Satka (Słowacja zremisowała 0-0 z Cyprem) i Nika Kwekweskiri (Gruzja przegrała 0-1 ze Szwecją), a Tymoteusz Puchacz został wezwany przez selekcjonera Paulo Sousę, ale sparing z KKS Kalisz zdołał jeszcze rozegrać.
KKS Kalisz gra na tym samym poziomie, co rezerwy Lecha Poznań, a trener Dariusz Żuraw postanowił mecz z nim potraktować poważnie i wystawił mocny skład. Skończyło się solidnym laniem kaliszan oraz strzeleckim popisem Michała Skórasia. Po niedawnej bramce w meczu z Jagiellonią Białystok teraz młody lechita popisał się hat-trickiem w pojedynku towarzyskim.
Do gry po kontuzji wrócił Tymoteusz Klupś, który wreszcie gra po ciągnących się problemach ze zdrowiem. Zmienił właśnie Tymoteusza Puchacza. Na pozycji ofensywnego pomocnika zagrał Jan Sykora, co stanowi pewne nowum w wypadku tego gracza. Trener Dariusz Żuraw testował go tutaj, szukając szansy na to, by czeski piłkarz stał się bardziej przydatny zespołowi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS