W sobotę w Tatrach lawiny śnieżne zabiły dwie osoby. Jedna lawina zeszła w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, a kolejna w Dolinie Gąsienicowej.
Często jest tak, że turyści lekceważą drugi i trzeci stopień zagrożenia lawinowego wychodząc z założenia, że jest pięciostopniowa skala – powiedział ratownik i dodał: Jeżeli nie mamy odpowiedniej wiedzy o lawinach, jeżeli nie wiemy jakimi formacjami można się poruszać, gdzie jest teren bezpieczny a gdzie jest niebezpiecznie, to może się to skończyć tragicznie.
Najwyższy stopień zagrożenia lawinowego ogłaszany w Tatrach w skrajnie ekstremalnych warunkach to stopień czwarty – wysoki. Piaty stopień zagrożenia lawinowego może występować np. w Alpach, gdzie lawiny mogą zagrażać budynkom czy drogom.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego to już sytuacja bardzo niebezpieczna, w związku z czym apelujemy o zaniechanie wędrówek wysoko w góry. Przy trzecim stopniu zagrożenia lawiny w niektórych miejscach nawet mogą zejść do wysokości lasu więc turysta sam musi ocenić zagrożenie planując wycieczkę. Czasami trzeba podjąć decyzję o powrocie, aby uniknąć najgorszego – mówił ratownik TOPR.
Dodał on, że nawet ratownicy idąc na wyprawę po poszkodowanych muszą czasem zawrócić widząc zagrożenie. Tak też było w minionym tygodniu, kiedy grupa ratowników szła po turystów na Kopę Kondracką, jednak z uwagi na osuwający się śnieg, musieli zawrócić i ponowić akcję na drugi dzień.
W sobotę lawiny śnieżne w dwóch różnych miejscach zeszły niemal w tym samym czasie. W rejonie Kasprowego Wiechu zwały śniegu przygniotły narciarza, który zjeżdżał poza wyznaczoną trasą w Kotle Gąsienicowym. Wyzwolone masy śniegu ruszyły z Uhorcia Kasprowego. O wypadku TOPR błyskawicznie poinformowali inni narciarze jadący na górę wyciągiem narciarskim.
Na pomoc zasypanemu narciarzowi wyruszyli ratownicy dyżurujący na Kasprowym Wierchu oraz w Dolinie Gąsienicowej. Z Zakopanego wystartował także śmigłowiec policyjny, który zastępuje maszynę TOPR. Mimo szybkiej akcji poszkodowany zmarł po przetransportowaniu do szpitala.
Niemal w tym samym czasie ratownicy zostali wezwani do Doliny Pięciu Stawów Polskich, gdzie lawina śnieżna schodząc ze zboczy Kosturów porwał dwie osoby. Jeden z poszkodowanych zdołał sam się uwolnić spod śniegu. Drugą osobę lawina porwała aż do wód Czarnego Stawu Polskiego. Ratownikom nie udało się go uratować.
W sobotę w Tatrach od rana do godzin wczesnopopołudniowych panowała słoneczna pogoda zachęcająca do górskich wędrówek. Warunki turystyczne jednak są bardzo trudne. Już w piątek Tatrzański Park Narodowy (TPN) wydał komunikat ostrzegający o ekstremalnych warunkach pogodowych w Tatrach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS