Michał Książek popiera społeczników, którzy chcą ochrony żywotników w głównej alei białostockich Plant. W magistracie jest już obywatelski projekt uchwały, by blisko stuletnie drzewa uznać za pomniki przyrody.
Projekt przygotowali białostoccy społecznicy, którzy podpisy mieszkańców zbierali m.in. na terenie Plant. Chcą, by rosnące wzdłuż alei Zakochanych żywotniki (bez kilku “położonych”; ale także cztery inne, od strony ulicy Legionowej), uznać za pomniki przyrody. Ma to uratować liczące po około 95 lat drzewa przed wycinką, na jaką zostały skazane przez miasto.
W ochronę zaangażowali się działacze stowarzyszenia Okolica, Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, ruchu Ratujmy Zwierzyniec, Zielonych oraz Polski 2050.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS