A A+ A++

Wydarzeniem dzisiejszego meczu z beniaminkiem był powrót do Gorzowa Jacka Holdera. W 2020 r., po serii porażek, Australijczyk został sprowadzony do Stali jako „gość”, co umożliwiały przepisy; stał się jednym z liderów, który poprowadził żółto-niebieskich do srebrnego medalu.

– Pamiętamy, co Jack dla nas zrobił, ale mam nadzieję, że tym razem znajomość toru nie przełoży się na jego skuteczność – mówił trener Stanisław Chomski. Jego Stal ostatnio przegrała u siebie z Włókniarzem Częstochowa 44:46. – Apatora nie wolno zlekceważyć, zresztą jak nikogo w tej lidze. Ten zespół to nie tylko Jack Holder, ale również jego brat Chris, który w każdej chwili może zacząć punktować, czy wstawiany spod ósemki Brytyjczyk Robert Lambert, dający spore możliwości taktyczne. Pogoda nas cały czas nie rozpieszcza, ale liczę, że tak poważna wpadka jak z Włókniarzem, niedopasowaniem się w domu, może przytrafić się drużynie tylko raz.

Stalowcy zaczęli bardzo mocno. Martin Vaculik i Szymon Woźniak przywieźli 5:1, skutecznie powstrzymując szybkiego i agresywnego Lamberta. Na starcie do wyścigu młodzieżowego najszybszy był Krzysztof Lewandowski z Torunia, ale dalej oglądaliśmy popis jazdy gorzowianina Wiktora Jasińskiego, którego akcje rosną właściwie z biegu na bieg. 21-latek od razu zaczął jechać szerzej i na pierwszym łuku drugiego okrążenia z łatwością wyprzedził kolegę z Apatora.

Piątek, 28 maja 2021 r. Mecz zaległy z 4. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi: MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – EWINNER APATOR TORUŃ 50:40 FOT. RADOSŁAW ŁOGUSZ / GAZETA WYBORCZA GORZÓW WLKP.

Wyścig nr 3 to ciąg dalszy męczarni na swoim torze Bartosza Zmarzlika i żonglowanie motorami, poszukiwanie tego najlepszego na moment startowy. Dwukrotny mistrz świata wyjechał spod taśmy za Pawłem Przedpełskim i młodszym z Holderów. Szybko minął Australijczyka, ale ostatecznie Stal przegrała 2:4.

Pierwsza odsłona 4. biegu to okropny wypadek w drugim wirażu. Lewandowski wyprzedził stalowca Kamila Nowackiego i od razu zamknął go w krawężniku. Niestety junior Stali nie opanował motocykla, uderzył w tylne koło toruńskiego żużlowca. Lewandowski i Nowacki runęli na tor. Gorzowianin został wykluczony, ale to był najmniejszy problem, bo przede wszystkim doznał kontuzji ręki i musiał już do końca meczu zostać pod opieką lekarzy. Lewandowski wystartował w powtórce, przywiózł punkt. Po wyścigu też jednak poczuł się gorzej i odpuścił resztę spotkania. W drugiej odsłonie wygrał Duńczyk Anders Thomsen, a w meczu mieliśmy niewielkie prowadzenie Stali 14:10.

Po równaniu nawierzchni trzy trójki zabierają goście! Żółto-niebiescy w opałach, a żużlowcy beniaminka ewidentnie wyczuli swoją szansę. Zobaczyli, że problemy gospodarzy ze spasowaniem się do domowego toru nie są jednorazowe.

– Rozmawiamy, w decydującej części meczu chcemy być jak najszybsi, ale rywale też nie śpią. Nie jest łatwo z dopasowaniem, gdy w ciągu dnia masz wszystkie pory roku oprócz śniegu. Kibice jeszcze raz widzą, że w polskiej ekstraklasie nie ma łatwych pojedynków – przyznał Vaculik, który przegrał z Lambertem. Przedpełski drugi raz pokonał Zmarzlika i sam zapisał się na listę trenera Chomskiego, z najgroźniejszymi armatami Apatora, a J. Holder pewnie pokonał Woźniaka i Thomsena. Do tego torunianie poprawiali najlepszy czas dnia.

Niezrozumiałe było puszczanie aż cztery razy na tor Marcusa Birkemose, który w dzisiejszym meczu pokonał jedynie słabiutkiego Kamila Marcińca. W spotkaniu z Włókniarzem i także przeciwko Apatorowi na pięć startów zasłużył junior Jasiński. Kiedy się tylko da, inwestujmy w swojego chłopaka, a nie „armię zaciężną” z Danii. – Bawię się jazdą i z optymizmem patrzę w przyszłość. Od meczu we Wrocławiu jedzie mi się coraz lepiej, motocykle są szybkie. Chcę pomagać drużynie jak najlepszymi punktami – powiedział Jasiński, który we wszystkich startach dziś wyprzedzał rywali z Torunia, uzbierał 5+1 pkt.

Piątek, 28 maja 2021 r. Mecz zaległy z 4. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi: MOJE BERMUDY STAL GORZÓW - EWINNER APATOR TORUŃ 50:40Piątek, 28 maja 2021 r. Mecz zaległy z 4. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi: MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – EWINNER APATOR TORUŃ 50:40 FOT. RADOSŁAW ŁOGUSZ / GAZETA WYBORCZA GORZÓW WLKP.

Na trybunach na „Jancarzu” w końcu zaczęły się chóralne śpiewy, bo stalowcy złapali szybkość na bardziej przyczepnej nawierzchni, odkryli jej tajniki. Wyglądało też tak, że nasi żużlowcy odskoczyli gościom, gdy zrobiło się chłodniej. Tej niższej temperatury potrzebowały silniki w ich motocyklach.

W swoim najlepszym stylu zaczął latać Zmarzlik, Vaculik na dystansie wyprzedzał Przedpełskiego. Przyszły zwycięstwa indywidualne i drużynowe. Beniaminek się fajnie stawiał, ale ostatecznie triumfuje Stal 50:40. Liczy się, że po wpadce z Włókniarzem, choć Apator też nie był najgorszy, utrzymaliśmy nerwy na wodzy i wróciliśmy na ścieżkę zwycięstw, co było bardzo ważne w kontekście kolejnego spotkania, które już za chwilę.

W niedzielę, 6 czerwca, trzeci z rzędu mecz ligowy stalowców na domowym torze. Rundę rewanżową otworzymy hitowym starciem z Unią Leszno.

GORZÓW – TORUŃ:

  • 1. wyścig – 5:1 – (czas 60,49 s) Vaculik, Woźniak, Lambert, Miedziński
  • 2. wyścig – 4:2 (9:3) – (60,46) Jasiński, Lewandowski, Nowacki, Marciniec
  • 3. wyścig – 2:4 (11:7) – (59,64) Przedpełski, Zmarzlik, J. Holder, Birkemose
  • 4. wyścig – 3:3 (14:10) – (60,15) Thomsen, Ch. Holder, Lewandowski, Nowacki (u/w)
  • 5. wyścig – 2:4 (16:14) – (59,88) Lambert, Vaculik, Ch. Holder, Birkemose
  • 6. wyścig – 3:3 (19:17) – (59,99) Przedpełski, Zmarzlik, Jasiński, Miedziński
  • 7. wyścig – 3:3 (22:20) – (59,62) J. Holder, Woźniak, Thomsen, Marciniec
  • 8. wyścig – 3:3 (25:23) – (59,31) Zmarzlik, Ch. Holder, Lambert, Nowacki (ns)
  • 9. wyścig – 5:1 (30:24) – (NCD 59,05) Thomsen, Woźniak, Miedziński, Przedpełski
  • 10. wyścig – 3:3 (33:27) – (60,03) J. Holder, Vaculik, Birkemose, Marciniec
  • 11. wyścig – 2:4 (35:31) – (59,96) Ch. Holder, Woźniak, J. Holder, Birkemose
  • 12. wyścig – 4:2 (39:33) – (59,63) Vaculik, Przedpełski, Jasiński, Marciniec
  • 13. wyścig – 3:3 (42:36) – (59,28) Zmarzlik, J. Holder, Lambert, Thomsen
  • 14. wyścig – 5:1 (47:37) – (59,62) Thomsen, Woźniak, Przedpełski, Lambert
  • 15. wyścig – 3:3 (50:40) – (59,66) Zmarzlik, J. Holder, Ch. Holder, Vaculik

MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – EWINNER APATOR TORUŃ 50:40

STAL: Szymon Woźniak 10+3 bonusy (2,2,2,2,2), Anders Thomsen 10+1 (3,1,3,0,3), Martin Vaculik 10 (3,2,2,3,0), Marcus Birkemose 1+1 (0,0,1,0), Bartosz Zmarzlik 13 (2,2,3,3,3), Kamil Nowacki 1 (1,w,ns), Wiktor Jasiński 5+1 (3,1,1), Rafał Karczmarz – nie startował.

APATOR: Adrian Miedziński 1 (0,0,1,-), Paweł Przedpełski 9 (3,3,0,2,1), Karol Żupiński – nie startował, Chris Holder 9+1 bonus (2,1,2,3,1), Jack Holder 12 (1,3,3,1,2,2), Krzysztof Lewandowski 3 (2,1,-), Kamil Marciniec 0 (0,0,0,0), Robert Lambert 6+1 (1,3,1,1,0).

PROGRAM 7. KOLEJKI:

piątek, 28 maja

Eltrox Włókniarz Częstochowa – Zooleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 54:36

Eleven Sports MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – eWinner Apator Toruń 50:40

niedziela, 30 maja

godz. 16.30, nSport+ Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – Betard Sparta Wrocław

godz. 19.15, nSport+ Motor Lublin – Fogo Unia Leszno

  • 1. MOJE BERMUDY STAL GORZÓW 7 10 +38
  • 2. Motor Lublin 6 9 +22
  • 3. Betard Sparta Wrocław 6 8 +29
  • 4. Fogo Unia Leszno 6 8 +32
  • 5. Eltrox Włókniarz Częstochowa 7 8 +6
  • 6. eWinner Apator Toruń 7 4 -14
  • 7. Zooleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 7 3 -75
  • 8. Marwis.pl Falubaz Zielona Góra 6 2 -38

Cztery najlepsze zespoły po fazie zasadniczej pojadą w play-off o medale. Ostatnia drużyna spadnie z ekstraklasy. W tym roku nie będzie meczów barażowych, a więc ekipy z miejsc 5-7 zostają w lidze.

PROGRAM 8. KOLEJKI:

piątek, 4 czerwca

godz. 18, Eleven Sports Betard Sparta Wrocław – Zooleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz

godz. 20.30 Eleven Sports Eltrox Włókniarz Częstochowa – Motor Lublin

niedziela, 6 czerwca

godz. 16.30, nSport+ Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – eWinner Apator Toruń

godz. 19.15, nSport+ MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – Fogo Unia Leszno

Podane godziny rozpoczęcia meczów to czas startu zawodników do pierwszego biegu. Próba toru z udziałem żużlowców obu drużyn rozpoczyna się 30 minut wcześniej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNocoń zwolniony. Chojniczanka: Dać impuls!
Następny artykułUSA: Joe Biden przedstawił budżet na 2022 rok