Zima w regionie Vasterbotten nie odpuszcza i padający śnieg dodatkowo podwyższa poziom trudności i tak już niełatwego zadania. Tym razem posiadacze aut Rally1 nie dali sobie odebrać oesu, ale załogi w Rally2 ponownie rozgościły się w czołówce tabeli wyników.
Przed startem oesu Norrby 2 doszło do zamieszania. Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe nie mogli odpalić silnika w swoim Hyundaiu i zaliczyli 4-minutowe spóźnienie na PKC. Trasę musieli więc otwierać Elfyn Evans i Scott Martin i nie byli z tego faktu zbyt zadowoleni.
– Silnik nie chciał odpalić. Musieliśmy to sprawdzić, a potem maska nie została właściwie zamknięta. Elfyn? Przecież był już koło nas wcześniej na tankowaniu, gdy silnik nie chciał zapalić. Wszystko widział – dziwił się Neuville.
– Myślę, że ducha rywalizacji można wyrzucić przez okno… Różnica między pierwszym i drugim na trasie jest ogromna. Jednak powstrzymajmy się od ostatecznego osądu, aby nie żałować – ocenił Evans.
Najlepiej spisali się Lappi i Ferm, którzy odrobili do Katsuty i Johnstona 5 s i zbliżyli się na 0,3 s. Pomiędzy te dwie załogi weszli na oesie Georg Linnamae i James Morgan, gorsi od Hyundaia i20 N Rally1 o 2,6 s.
– Niełatwo dobrać prędkość. Kilka centymetrów w bok i koniec. Nawet jadąc bezpiecznie, można wszystko stracić – wyjaśnił Lappi.
– Na pewno pozycja na drodze nam pomaga. My mamy trudno, więc nie wyobrażam sobie, jak muszą mieć ci z przodu – przyznał Linnamae
– Jest bardzo trudno. Brakuje przyczepności. Staram się trzymać linii, ale czasem ich po prostu nie ma. Staram się, ale naprawdę niełatwo cisnąć mocniej – komentował Katsuta.
Czwarty czas uzyskali Fabrizio Zaldivar i Marcelo Der Ohannesian [+7,8 s], o 0,1 s pokonując Roope Korhonena i Anssiego Viinikkę. Liderzy WRC 2: Oliver Solberg i Elliott Edmondson byli szóści [+8,4 s]. Sami Pajari i Enni Malkonen [+10,3 s], zremisowali z Lauri Jooną i Janni Hussi.
Michał Sołowow i Maciej Baran byli dziewiąci w generalce [+11,3 s], siódmi w WRC 2. Dziesiątkę zamknęli Yuki Yamamoto i Marko Salminen [+12,8 s]. Kolejna po Katsusie i Johnstonie, najszybsza załoga samochodu Rally1, czyli Gregoire Munster i Louis Louka zameldowała się dopiero w połowie drugiej dziesiątki [+18,8 s]. Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot jechali od Lappiego o 32 s dłużej i wyprzedzili m.in. Evansa i Martina.
Przed kolejnym odcinkiem, liczącym sobie ponad 28 kilometrów, różnica między Katsutą i Lappim to tylko 0,3 s. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+53,2 s] minęli Evansa i Martina [+1.00,3]. Solberg zamyka piątkę [+1.03,1] i ma za sobą całą „zgraję” kolegów z Rally2.
Oliver Solberg, Elliott Edmondson, Toksport WRT Skoda Fabia Evo Rally2
Photo by: McKlein / Motorsport Images
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS