Frekwencja dopisała, bo chyba śmiało można postawić tezę, że Giełda Minerałów i Skamieniałości jest niezwykle lubianą przez kielczan imprezą.
A wybierać było w czym, bo korytarze Kieleckiego Centrum Kultury wypełniły się wystawcami z całej Polski.
Największe kolejki tworzyły się przy stoiskach z minerałami i skamieniałościami, które można było kupić już od kilku złotych.
ZOBACZ TAKŻE: “Lombard”, czyli śląska tragikomedia, która potrafi zachwycać. Znamy zwycięzcę festiwalu Nurt
Sprzedawano okazy z całego świata, od doskonale znanego mieszkańcom Świętokrzyskiego krzemienia pasiastego po kwarce różowe, japisy, laspisy, kamienie kwarcowe, piękne, błyszczące, ciemnogranatowe noce Kairu. Kamienie przyjechały do Kielc m.in. z RPA, Brazylii, Nigerii czy krajów znajdujących się znacznie bliżej Polski, np. Węgier.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS