Prezes PGNiG podkreślił na początku swojego wystąpienia, że program biometanowy spółki znakomicie wpisuje się w plany Orlenu dotyczące osiągnięcia neutralności klimatycznej do roku 2050. “Traktujemy gaz ziemny jako paliwo przejściowe” – kontynuował. Takie podejście znalazło również zrozumienie w unijnych kręgach decyzyjnych i wiele wskazuje, że zużycie zarówno w Polsce jak i w regionie będzie rosnąć.
Zdaniem Jerzego Kwiecińskiego w dłuższej perspektywie będziemy myśleć nie o “rynku gazu”, ale raczej “rynku gazów”. Takie ujęcie związane jest z polityką klimatyczną, która prędzej lub później doprowadzi do stopniowego zastępowania gazu ziemnego np. biometanem. “On jeszcze nie płynie w naszej sieci, ale mam nadzieję, że na przełomie roku uda się podłączyć pierwszą instalację”.
“Nasz plan jest taki, żeby w ciągu najbliższych dziesięciu lat zacząć produkować 4 miliardy metrów sześciennych biometanu. W naszych sieciach będzie płynęło paliwo odnawialne” – kontynuował prezes PGNiG. Będzie on wykorzystywany nie tylko przez PGNiG, ale również w transporcie, sektorze chemicznym czy do produkcji tzw. czystego wodoru.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS