A A+ A++

2021-03-24 16:14

publikacja
2021-03-24 16:14

fot. Virrage Images / Shutterstock

Szereg czynników sprawia, że złoty się osłabia i w najbliższym czasie kurs EUR/PLN pozostanie w okolicy 4,60 zł – ocenił w rozmowie z PAP Biznes główny ekonomista XTB, Przemysław Kwiecień. Wzrost awersji do ryzyka może mocno osłabić złotego, a kurs może zwyżkować nawet do 5 zł za euro. Na rynku długu ryzyko wzrostów rentowności pozostaje duże.

“Za osłabieniem złotego stoi kilka czynników. Na pewno wśród nich jest lockdown i to, że sytuacja epidemiczna u nas wygląda wyjątkowo kiepsko na tle innych krajów. Ponadto globalne umocnienie dolara nie sprzyja walutom rynków wschodzących. Natomiast naczelnym powodem jest polityka pieniężna NBP, która jest bardzo ekspansywna i sugeruje zupełną niechęć do jej zacieśniania” – powiedział Przemysław Kwiecień.

“EUR/PLN testuje zatem maksima z jesieni ubiegłego roku. Pokonaliśmy już szczyty z marca, którym towarzyszyły silne spadki na giełdach. Teraz tych spadków nie ma, a rentowności obligacji rosną, zwłaszcza w USA, nie wywołując jednocześnie awersji do ryzyka. Jeśli taka awersja się pojawi, a zwykle pojawia się, kiedy nikt się tego nie spodziewa, złoty może się znacząco osłabić” – dodał.

Zwrócił uwagę, że w momencie istotnych spadów na giełdach w ubiegłym roku EUR/PLN ograniczany był przez poziom ok. 4,60. Obecnie kurs jest już powyżej tego poziomu, przez co najbliższym oporem będą dopiero okolice 5 zł za euro.

Do nadejścia fali awersji do ryzyka Kwiecień spodziewa się, że eurozłoty pozostanie na podwyższonym poziomie w okolicy 4,60/EUR.

W środę kurs EUR/PLN wzrósł o 0,3 proc. i znalazł się powyżej 4,635. Ostatnio taki poziom notowany był pod koniec października 2020 r. Również na kilkumiesięcznym maksimum znalazł się USD/PLN, rósł we środę o 0,5 proc. do 3,920. W tym czasie EUR/USD szedł w dół o 0,2 proc. do 1,182.

RYNEK DŁUGU

W środę rentowności krajowych SPW pozostawały bez większych zmian. Pod koniec dnia o 1-2 pb wzrosły dochodowości na środku i długim końcu krzywej.

“Na początku marca mówiliśmy o tym, że na rynku długu doszło do fundamentalnej zmiany. Niskie rentowności i mała zmienność to już przeszłość. Od tego czasu globalna presja na wzrosty rentowności jeszcze się nasiliła, przy czym u nas NBP rzucił wszystkie siły do tego, żeby te wzrosty zwalczać. Częściowo się to udało, nie widać wielkiej wyprzedaży krajowych SPW, jednak wzrosty rentowności nadal są dość istotnym ryzykiem” – powiedział Przemysław Kwiecień.

“W krótkim okresie wydaje się, że rynek długu jest już mocno wyprzedany, nie wykluczam zatem małej korekty i przejściowych spadków rentowności. Jednak, jeśli w II kw. inflacja w USA wzrośnie, ta presja na wzrosty rentowności ponownie się pojawi, co może też być niekorzystne dla naszego rynku długu. Ryzyko jest tutaj asymetryczne. Szanse na spadki rentowności jest nieduże, a na to, że dojdzie do wzrostów jest znaczne, zwłaszcza u nas, gdyż mamy co nadrabiać” – ocenił.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych rośnie o 0,7 pb do 1,645 proc., a niemieckich obniża się o 0,8 pb do -0,349 proc.

środa środa wtorek
15.47 9.31 16.11
EUR/PLN 4,6344 4,6246 4,6177
USD/PLN 3,9196 3,9104 3,8886
CHF/PLN 4,1861 4,1777 4,1692
EUR/USD 1,1824 1,1826 1,1875
PS0123 0,033 0,030 0,030
DS0726 0,84 0,83 0,83
DS1030 1,51 1,49 1,49

(PAP Biznes)

kk/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZUS: Zmiana progu dochodowego przy świadczeniu 500 plus dla niesamodzielnych
Następny artykułFlowers&Ride. Nowy znak we Wrocławiu, ukłon dla klientów kwiaciarni