Rocznica stanu wojennego. – Blisko jest naród, który cierpi i chce być wolny. Zagraża mu reżim mordercy Putina. Jesteśmy solidarni z Ukrainą – przemawiał Bogusław Motowidełko pod zielonogórskim pomnikiem Robotników w 41 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Trzy posągi robotników na skwerze pod kościołem pw. Najświętszego Zbawiciela to symboliczne miejsce dla zielonogórskiej Solidarności. Figury stanęły tam w 1981 r. obok budynku zarządu regionu „S” )dziś mieści się w nim Zarząd Dróg Wojewódzkich). Po wprowadzeniu stanu wojennego w grudniu 1981 r. mieszkańcy składali to kwiaty i palili znicze. Milicja i SB w końcu otoczyła pomnik płotem, a wkrótce nocą wywiozła w nieznane miejsce. Zniszczone rzeźby odnaleziono kilkanaście lat później na żwirowisku na Jędrzychowie. „Robotnicy” dzięki Włodzimierzowi Boguckiemu, działaczowi „S” internowanemu w stanie wojennym, wróciły na swoje miejsce. Od tej pory co roku, związkowcy z „S”, wojewodowie i samorządowy spotykają się by uczcić kolejne rocznice „wojny Jaruzelskiego”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS