Paradoks polega na tym, że – jak stwierdzają chilijskie media – mimo masowych szczepień dzięki którym 2,9 miliona mieszkańców kraju – otrzymało już obie dawki szczepionki, kraj przeżywa w pełni chilijskiego lata “najgorszy okres pandemii”.
Gwałtowne nasilenie się pandemii
Wobec ogromnego wzrostu liczby zakażeń koronawirusem rząd prezydenta Sebastiana Pinery postanowił nie tylko utrzymać, ale poważnie zaostrzyć dotychczasowe, jedne z najsurowszych na kontynencie, środki bezpieczeństwa i ograniczenia w przemieszczaniu się mieszkańców. W całym kraju nadal będzie obowiązywał m.in. zakaz wychodzenia z domu od godziny 22.00 do 05.00 rano i lokalne lockdowny.
ZOBACZ: Kanadyjski spray do nosa skuteczny przeciw koronawirusowi
Minister Zdrowia, Enrique Paris, podjął tę decyzję wobec gwałtownego nasilenia się pandemii w okręgach zamieszkanych przez 13 milionów Chilijczyków. Liczba nowych, notowanych dziennie, przypadków choroby wzrosła w ostatnich dwóch tygodniach o 36 procent. W ciągu 24 godzin – do poniedziałku wieczór – wykryto 6155 nowych zachorowań na koronawirusa.
Od początku pandemii do poniedziałku choroba zaatakowała w Chile 938 tys. mieszkańców, a zmarło 22359.
Ograniczenie przemieszczania się bez zezwoleń
Liczba zakażeń gwałtownie wzrasta w dużej mierze wskutek wzmożonego ruchu ludności w sezonie wakacyjnym. W obecnej fazie pandemii wśród najostrzej zaatakowanych są regiony najchętniej odwiedzane przez Chilijczyków i cudzoziemców – m.in. Coquimbo, Concepcion, Valparaiso, O’Higgins, Bobio, Los Lagos i siedmiomilionowa stolica kraju – Santiago de Chile.
Wszystkie zostały objęte zakazem lub nowymi poważnymi ograniczeniami dotyczącymi przemieszczania się bez specjalnych zezwoleń. Wchodzą one w życie od najbliższego weekendu.
ZOBACZ: Panika na pogrzebie prezydenta Tanzanii. Nie żyje pięć osób
Ponadto w całym kraju od soboty, 27 marca, unieważnione zostają indywidualne zezwolenia na zmianę miejsca stałego pobytu i przemieszczanie się pomiędzy miejscowościami w weekendy i Święta Wielkanocne
Turyści z testami i kwarantanną
Zagraniczni turyści wybierający się do Chile muszą mieć aktualne zaświadczenie, iż poddali się testowi na obecność koronawirusa z negatywnym wynikiem i odbyć dziesięciodniową kwarantannę.
Szczególne środki ostrożności, które mają zniechęcić do odwiedzania Chile, mają obowiązywać turystów i wszystkich osób przybywających z Brazylii jako kraju najmocniej na kontynencie zaatakowanego przez pandemię.
Przyjeżdżający z Brazylii – drugim po USA ognisku pandemii na świecie – poddawani będą dodatkowo, jak zakomunikowało chilijskie Ministerstwo Zdrowia – 72-godzinnej kwarantannie w hotelu, testowi i ewentualnie umieszczani dodatkowo na obserwacji w wyznaczonym szpitalu.
grz/ PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS