A A+ A++

W nocy kurs euro po raz pierwszy od końcówki grudnia spadł
poniżej 4,65 zł. Złotemu najprawdopodobniej pomogły spekulacje na temat
nadciągającego zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych w Stanach
Zjednoczonych i strefie euro.

Kurs euro najniższy w tym roku. Dolar najtańszy od roku
Kurs euro najniższy w tym roku. Dolar najtańszy od roku
fot. rzoze19 / / Shutterstock

W czwartek o 10:40 kurs euro
wynosił 4,6488 zł po tym, jak przez poprzednie dwa dni obniżył się łącznie o
ponad 4 grosze. W rezultacie notowania euro znalazły się najniżej od 27
grudnia. Doszło także do przełamania linii trendu wzrostowego łączącej lokalne
minima z lutego ’20 oraz lutego i grudnia ’22. Na gruncie analizy technicznej
to pozytywny sygnał dla polskiej waluty.

Katalizatorami ostatnich zmian na rynku złotego były
czynniki zewnętrzne. Z protokołów z marcowego posiedzenia Federalnego Komitetu
Otwartego Rynku wynika, że już na poprzednim posiedzeniu FOMC część
decydentów rozpatrywała opcję zastopowania cyklu podwyżek stóp
procentowych.  To rodzi spekulacje, że
ewentualna majowa podwyżka stóp w USA będzie już ostatnią w cyklu.

Z kolei dziś rano agencja
Reuters napisała, że decydenci w Europejskim Banku Centralnym skłaniają się
ku podniesieniu stóp już tylko o 25 pb. po serii sześciu 50-punkotwych podwyżek
z rzędu.  Jeśliby faktycznie tak się
stało, to byłby to sygnał świadczący o szykującym się końcu zaostrzania
polityki pieniężnej w strefie euro. Oznaczałoby to też, że różnica w poziomie
stóp procentowych pomiędzy Polską a rynkami bazowymi przestałaby się pogarszać
z punktu widzenia złotego.

– W dalszym ciągu waluty regionu wspiera wzrostowy trend
eurodolara, choć ten naszym zdaniem złapać może zadyszkę, po tym jak dotarł do
tegorocznego maksimum, a temat perspektyw polityki pieniężnej Fed i EBC wydaje
się być czasowo ograny przez rynki”- napisał w komentarzu dziennym Mateusz
Sutowicz z Banku Millennium.

W czwartek rano kurs EUR/USD przekroczył poziom 1,10 i
zrównał się z lutowym maksimum. W rezultacie kurs dolara
do złotego obniżył się do 4,2191 zł i tym samym osiągnął najniższy poziom od kwietnia
2022 roku. Od wrześniowego rekordu wszech czasów (5,05 zł) dolar potaniał o
blisko 85 groszy, choć i tak kurs USD/PLN notowany jest na historycznie bardzo
wysokich poziomach.

Umocnił się za to frank szwajcarski,
który na parze z euro osiągnął najwyższe wyceny od blisko miesiąca. Na polskim
rynku helwecka waluta w czwartek rano była notowana po 4,7384 zł. A więc nadal
w pobliżu środka przedziału trwającej od pięciu miesięcy konsolidacji.

Źródło:

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSadzenie drzew, ognisko i gry przyrodnicze. Już w sobotę odwiedź las!
Następny artykułRecord rise in China's sea levels threatens coastal cities like Shanghai