Komentatorzy z Hiszpanii wskazują w czwartek, że Bucsa żyje niejako “poza głównym nurtem” sportu, a niewiele osób ze środowiska tenisowego oraz jej kibiców może coś na temat tej zawodniczki powiedzieć.
Odnotowują, że praworęczna 25-latka trenowana jest przez swego ojca Iona, a swoje życie towarzyskie również ogranicza do kręgu najbliższych osób.
W czwartkowych komentarzach dotyczących Australian Open madrycka telewizja Antena3 twierdzi, że Bucsa jest mało znana w Hiszpanii m.in. dlatego, że reprezentuje ten kraj dopiero od siedmiu lat, dodatkowo nie korzysta z sieci społecznościowych.
“Kim właściwie ona jest?”, pytają dziennikarze stacji, zaznaczając, że w Australii stała się niespodziewaną bohaterką po wyeliminowaniu Kanadyjki Bianki Andreescu, zwyciężczyni US Open 2019.
Telewizja ustaliła, że przybyła do Hiszpanii jako dziecko, studiowała psychologię. Wiedzę czerpaną z tej nauki ma, zdaniem Antena3, wykorzystywać na korcie.
Także dzienniki “El Mundo” i “Marca” opisując nietypową rywalkę Igi Świątek podkreślają, że Bucsa nie była zawodniczką żadnej ze znanych akademii tenisowych, a w życiu kieruje się zasadą “wolności”, co sama przyznaje w wywiadach.
Stołeczne media odnotowują nietypowe jak na zawodowego gracza tenisa maniery Bucsy: samodzielne kupowanie sobie sprzętu przez zawodniczkę, brak jednej marki odzieży, obuwia i rakiet, a także ograniczona do zaledwie siedmiu liczba kompletów stroju.
“Marca” odnotowała, że w przeprowadzonej przed turniejem rozmowie Cristina Bucsa przyznała, że nie ma nawet sponsora.
“Jeśli się pojawi ktoś taki, to na pewno z nim porozmawiamy” – stwierdziła pochodząca z Kiszyniowa tenisistka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS