A A+ A++

Jeżeli notowania litu, wykorzystywanego do produkcji akumulatorów, nie wzrosną, to rynkowi grożą poważne niedobory surowca – oświadczył dyrektor wykonawczy spółki Albemarle, lidera branży.

Eksperci Reutersa zauważają, że powyższe oświadczenie uwidoczniło napięcia pomiędzy firmami dostarczającymi lit, a producentami samochodów elektrycznych, polującymi na zniżki.

Ceny litu spadły w ubiegłym roku głównie z powodu pandemii koronawirusa. Zmusiło to wiele firm z branży do ograniczenia planów rozwojowych. Eric Norris, dyrektor wykonawczy Albemarle uważa, że sytuację może zmienić jedynie wzrost notowań: „Jesteśmy gotowi do rozwoju, ale musi się to odbywać na warunkach, które mają sens” – przekonywał.

Reklama

Według Benchmark Mineral Intelligence w końcówce ubiegłego roku globalna podaż i popyt litu były niemal równe. Eksperci, na których powołuje się Reuters twierdzą jednak, że w perspektywie roku 2025 popyt może przewyższyć podaż o prawie 228 tysięcy ton. To bardzo zła informacja dla producentów samochodów elektrycznych oraz osób kibicujących elektromobilnościowej rewolucji.

Branża wiąże jednak wiele nadziei z prezydenturą Joe Bidena, który zaproponował plan klimatyczny o wartości 2 bln dolarów – jego częścią ma być m.in. zbudowanie krajowej sieci ładowania pojazdów elektrycznych, co z pewnością wpłynie korzystnie na sytuację sektora.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczepionka przeciw COVID-19 – informacje podstawowe
Następny artykułGIS ostrzega przed suplementem diety dla mężczyzn na potencję