Ten temat Was bardzo zainteresował. Chodzi o zmiany personalne, które podjął ostatnio abp Wiktor Skworc. Metropolita Katowicki zdecydował, by przenieść wieloletniego proboszcza parafii św. Jadwigi Śląskiej w dzielnicy Maroko-Nowiny. Ks. Andrzej Marek trafił Jedlina, do parafii św. Jana Nepomucena. To wieś, która znajduje się tuż przy granicy z województwem małopolskim. Bliżej jej do Oświęcimia niż Tychów. Liczy sobie jedynie 463 mieszkańców.
O przyczyny takiej decyzji dopytywaliśmy się rzecznika Archidiecezji Katowickiej, bezskutecznie. Już wtedy ks. dr Tomasz Wojtal tłumaczył, że Archidiecezja Katowicka nie komentuje decyzji personalnych Wiktora Skworca.
Zobacz także
– To tak, jakby dyrektor firmy miał się tłumaczyć ze swoich decyzji, że przenosi pracownika z jednego działu do drugiego – zauważył Tomasz Wojtal.
Tymczasem pod postem na naszym fanpage‘u pojawiło się mnóstwo komentarzy na ten temat. Część osób wskazała, co prawdopodobnie mogło być przyczyną odwołania proboszcza.
– Szkoda… Spoko ksiądz. Mam swoją teorię co do jego przeniesienia. Zachował normalność w tych chorych czasach i to mogło komuś nie pasować… A wiem co mówię, bo w trakcie pLandemii udzielał nam Ślubu i naprawdę dzięki niemu w dużej mierze nie poczuliśmy tego rządowego cyrku podczas ceremonii;
– Przeniesiony, bo nie zamknął kościoła w czasie pandemii. Wielki szacunek dla niego jako księdza i człowieka;
– Za co ks. arcybiskupie został przeniesiony ks. Andrzej Marek?! Za to, że był bardzo dobrym człowiekiem, gospodarzem, a przede wszystkim księdzem? Za to, że nie bał się idiotycznych obostrzeń? Za to, że nie zamykał drzwi dla nas swoich parafian, a i parafian z innych części Rybnika i okolic? Bardzo nieładnie, że takiego człowieka wysyła się na zesłanie pod Oświęcim, gdzie nawet proboszczem nie będzie! Żenada!
Powyższe informacje okazują się prawdą – w kościele nie przestrzegano obostrzeń dotyczących liczby osób mogących brać udział w nabożeństwie.
Potwierdza to Sanepid w Rybniku.
– Zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia kary pieniężnej za naruszenie przekroczenia dopuszczalnej liczy osób uczestniczących w trakcie sprawowania kultu religijnego podczas mszy świętej, w związku z przesłaną do tutejszego organu notatką Komendy Miejskiej Policji w Rybniku – pisze dr inż. Michał Dudek, dyrektor PSSE w Rybniku.
Informacji w tej sprawie nie ma rzecznik Archidiecezji.
– Jeżeli jest postępowanie administracyjne, to kwestia dotyczy sanepidu, kuria nie jest tutaj stroną. Jeżeli były zgłoszenia, to zostały skierowane od razu do sanepidu – wyjaśnia ks. dr Tomasz Wojtal.
Sprawy nie komentuje parafia św. Jadwigi, nikt nie odbiera nawet telefonów.
Decyzja o przeniesieniu ks. Andrzeja Marka odebrana została w różnoraki sposób. Czytelnicy żałują, że kapłan opuszcza Rybnik.
– Drugiego takiego ks. Andrzeja nikt nie będzie w stanie zastąpić;
– Wspaniały człowiek, którego kapłan chce się słuchać, z pełnym poświęceniem realizuje kolejne zadania, nie potrafię zrozumieć dlaczego;
– Gdy był proboszczem w mojej parafii to z radością chodziłem do kościoła! To ksiądz, który potrafił wzbudzić wiarę w Boga i kościół! Niewielu jest już takich!;
– Szkoda. Bardzo lubiłam słuchać jego kazań i uważam, że był bardzo sympatyczny i zaangażowany w pracę dla parafii. Bardzo mi przykro będzie go brakowało.
Trafiły się też negatywne opinie:
– Szkoda, że go nie wywalili przed komuniami – zapatrzony w siebie i przekonany o własnej racji człowiek;
– Wiem, że bardzo źle na parafii traktuję się osoby niepełnosprawne, które tam pomagają.
A co Wy o tym sądzicie?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS