W tym tygodniu media społecznościowe obiegła lista podmiotów, które miały handlować ukraińskim zbożem. Prezes jednej z nich zabrał głos i w sieci znów zawrzało. Gdzie ja jestem nieetyczny – pyta Józef Wiśniewski, prezes Wipasz SA.
11 lutego w Morągu wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak poinformował, że lista firm importujących zboże z Ukrainy jest gotowa i czeka na opublikowanie, które opóźnia się z powodu braku odpowiednich pozwoleń.
Kilka dni później w mediach społecznościowych pojawiły się posty z nieoficjalną listą firm, które importowały ponoć ukraińskie zboże.
Choć lista była nieoficjalna, to minister rolnictwa potwierdził, że sporo się w niej zgadza. “Znam tę listę, nie jest ona może w całości prawdziwa, ale duża część danych, jakie tam są, to prawda” – powiedział w rozmowie z Onetem Czesław Siekierski.
Prezes WIpaszu komentuje zakupy z Ukrainy: gdzie ja jestem nieetyczny?
– Z Ukrainy kupiłem 83 tys. ton zbóż w ciągu 4 lat. Dziś od ministra rolnictwa słyszę, że to nieetyczne. Pytam się w takim razie, gdzie ja jestem nieetyczny, bo tego nie rozumiem? Muszę z czegoś produkować paszę, jeśli na rynku nie ma zboża – powiedział dla “Dziennika Gazety Prawnej” Józef Wiśniewski, prezes Wipasz S.A. producent pasz, koncentratów i dodatków mineralnych dla drobiu, bydła i trzody.
“Kupiliśmy, bo była obawa, że zabraknie zboża. W tym czasie rolnicy nie sprzedawali. Zupełnie handel zbożem zanikł. Zboże, które kupiliśmy z Ukrainy, kupiliśmy w cenie, uwaga, bo to jest bardzo ważne, po 1363 zł za tonę. Za cały rok 2022 kupiliśmy kukurydzę w cenie 1350, a od rolników ze żniw 2022 kupiliśmy w cenie 1340. Czyli tak naprawdę kupiliśmy z Ukrainy drożej niż od rolników Polskich. Tylko dlatego, że byliśmy zmuszeni” – wyjaśnia Józef Wiśniewski.
Jak podkreśla, powyższe liczby pokazują, że w ciągu ostatnich 3 lat aż 96 proc. zakupionego przez Wipasz zboża pochodziło z Polski, a jedynie 4 proc. z Ukrainy.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Oprac. JM
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS