A A+ A++

Po drugie, jak powiedział Peter Drucker, kultura firmy zjada strategię na śniadanie. I nawet jeśli spółka potrzebuje dużych zmian strategicznych, to opór będzie. Ukryty najczęściej, ale będzie. Nawet jeśli jest ogólna akceptacja strategii cięcia kosztów (bo płynność zagrożona), najlepiej ciąć w „nie moim pionie”. Czyli cięcie tak, ale nie ma moich budżetach.

I po trzecie, choć to paradoksalne, istnieje dziś duże zapotrzebowanie na szybkość zmian, a w każdym razie na szybkie pokazanie efektów. Dziś vox populi mówi, że za wolno, a vox Dei (tu czytaj rządu) dodaje – przyspieszajmy! A ład korporacyjny na to mówi o obowiązujących spółki terminach prawnych. Jak z tego wybrnąć? Propozycja na wakacje poniżej.

Czytaj też: Nie tylko w państwowych spółkach wieje wiatr zmian. Jak pozbyć się złudzeń i zmierzyć z brutalną rzeczywistością?

Technika First View. Wychwycić drobiazgi

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSTOP cyberprzemocy – „Hejt w sieci”
Następny artykułPakiet korzyści od Santandera. Pula nagród za założenie konta sięga 1250 zł