Dziś warto wyruszyć na winobraniowe koncerty. Ostatni koncert zagra kultowy Cadillac, zielonogórski zespół, który gra największe covery od 34 lat. Potem wystąpi punkowa Sexbomba i Kuba Badach, który zmierzy się z kawałkami Andrzeja Zauchy.
Przy placu obok Filharmonii Zielonogórskiej usłyszymy dziś klimatyczne kawałki Andrzeja Zauchy. To część trasy Kuby Badacha, który kontynuuje projekt “Tribute to Zaucha”. Początek o godz. 20.30.
“Kuba Badach przeniesie publiczność w świat jazzowych aranżacji utworów Andrzeja Zauchy. Płyta wydana dwa lata temu została entuzjastycznie przyjęta przez słuchaczy, więc zapewne poruszy też zielonogórską publiczność” – zachęcają organizatorzy.
Zanim jednak w mieście wybrzmi “Byłaś serca biciem”, małą sceną na placu Teatralnym będzie rządził rock w kultowym wydaniu. O godz. 17 na scenę wyjdą muzycy Cadillac. Niestety po raz ostatni. Zespół po 34 latach grania największych rockowych coverów kończy aktywność na scenie. Grupę wiele lat temu stworzyli: gitarzysta Zenek Chodorowski, wokalista i basista Zbigniew Adamczak i klawiszowiec Zenek Czernicki. Muzycy pożegnają się z publicznością w dwóch aktach, w pierwszym zagrają hity Led Zeppelin, w drugim Pink Floyd. Warto być, bo to naprawdę porządne granie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS