A A+ A++

Marcin przez długie lata kontrolował finanse Kasi i wystawiał faktury za jej pracę na swoją firmę. Teraz, kiedy Kasia się usamodzielniła, obroty jego firmy drastycznie spadły, a szkoły tańca to naprawdę trudny interes. Na dodatek Kasia zawsze z ochotą i wielkim poświęceniem wspierała jego akademię, nie patrząc na to czyja to firma i czy ma z tego zyski – twierdzi informator portalu Jastrząb Post.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUratowali psa z rzeki (wideo z akcji)
Następny artykułStrażnik z Orlen Ochrony dźgnięty nożem. Trafił do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności [AKTUALIZACJA]