A A+ A++

Podziel się na Facebooku

Tweet (Ćwierkaj) na Twitterze

Społeczna kwarantanna i zalecenie pozostania w domu sprawiły, że inaczej zaczęliśmy postrzegać nasze mieszkania i domy. Intensywniej korzystamy z kuchni, a wiele pomieszczeń musiało sprostać nowym funkcjom. To doświadczenie mocno przekłada się na nowe projekty wnętrz, a co za tym idzie na pracę architektów, którzy zgodzili się podzielić swoimi spostrzeżeniami z marką Franke.

Zdaniem Mikołaja Wierszyłłowskiego (Wierszyłłowski i Projektanci) kwarantanna niczym krzywe zwierciadło wyostrzyła paradoksy naszego stylu życia i zaakcentowała realne potrzeby. Szczególnie wyraźnie widać to w przestrzeni kuchni, z której jeszcze niedawno korzystaliśmy w niewielkim stopniu. Od kilku lat na masową skalę zaczęliśmy jadać poza domem. Nagle, z dnia na dzień, zostaliśmy tej przyjemności pozbawieni. Wróciliśmy więc do kuchni, ale już zupełnie innej niż dawniej. Do kuchni, która stała się biurem, placem zabaw, spiżarnią; kuchni – sali konferencyjnej i miejsca pracy czy nauki. 

Kuchnia lepiej wyposażona 

W wielu przypadkach nasze kuchnie okazały się zbyt słabo wyposażone – wskazuje Justyna Smolec (Justyna Smolec Architektura & Design).  Obecnie potrzebujemy urządzeń, które muszą być wydajne, ciche i energooszczędne. Poszerza się również ich gama, widać na przykład większe zainteresowanie bateriami filtrującymi. Paweł Ślęzak (Architaste) zaobserwował, że klienci częściej decydują się na ekspres do kawy. Może to wynikać z przyzwyczajenia jakiego nabyli pracując w biurze, gdzie bardzo często dostęp do dobrze zaparzonej kawy był nieograniczony. Jak podkreśla Marta Kalkstein-Stolińska (Laboratorium Wnętrz) dziś nawet użytkownicy małych mieszkań chcą mieć kuchnię w pełni wyposażoną w funkcjonalny sprzęt. Ale z powodu braku miejsca nie chcą rezygnować ze zmywarki czy ekspresu do kawy. Dlatego sukcesywnie rośnie zainteresowanie urządzeniami kompaktowymi i wielofunkcyjnymi, co podkreśla również Marek Lorens (Marek Lorens Architektura&Design)

Przechowywanie 

Zdaniem Marty Kalkstein-Stolińskiej (Laboratorium Wnętrz) w kuchniach coraz ważniejszą rolę zaczynają odgrywać przestrzenie do przechowywania żywności i gromadzenia zapasów. Optymalnym rozwiązaniem jest spiżarnia, ale przy mniejszym metrażu wydzielenie osobnego pomieszczenia często jest niemożliwe. Atrakcyjne stają się zatem systemy do przechowywania, takie jak cargo czy magic corner. Paweł Ślęzak (Architaste) wskazuje, że rzadsze wyjścia do sklepów i kupowanie na zapas powoduje również zwrócenie się w stronę dużych chłodziarek i chłodziarko-zamrażarek. Na ten sam aspekt wskazuje również Justyna Smolec. 

Więcej przestrzeni i jej lepsza organizacja

Jednymi z największych bolączek w kuchni są brak wystarczającej ilości miejsca i organizacja przestrzeni. A zamknięcie w domach tylko wzmogło te problemy – wskazuje Anna Wojczyńska (Vis a Vis). Istnieją jednak sposoby by sobie z tym poradzić. Zdaniem Pawła Ślęzaka (Architaste) zrobimy to wybierając blat, pod którym można podwiesić zlewozmywak z komorą zakrywaną nakładką.  Na zalety tego rozwiązania wskazuje również Justyna Smolec (Justyna Smolec Architektura&Design), jednocześnie polecając głębokie zlewozmywaki z chowanymi bateriami, które pozwolą na odłożenie porządków na później. Przestrzeń w kuchni pomoże zorganizować również stół. Jak twierdzi Anna Wojczyńska  (Vis a Vis) w czasach  pandemii przyzwyczailiśmy się do niego, ponieważ wokół stołu koncentrowało się rodzinne życie. Teraz warto dokładnie przemyśleć to jak miałby wyglądać. Może powinno znaleźć się na nim miejsce na zioła i warzywa w donicach…

Akustyka

Jednym z ważnych wątków poruszanych teraz przez architektów jest akustyka. Justyna Smolec (Justyna Smolec Architektura&Design) podkreśla, że nauka, praca czy wypoczynek wymagają ciszy. Dlatego tak ważny jest cichy okap i zmywarka. Jak zauważa Marek Lorens (Marek Lorens Architektura &Design) przekonali się o tym głównie użytkownicy źle dobranych okapów, najczęściej szafkowych. W opinii Mikołaja Wierszyłłowskiego (Wierszyłłowski&Projektanci) oczekiwać będziemy bezszelestnej pracy urządzeń, przy jednoczesnym zapewnieniu dobrej wentylacji pomieszczeń oraz oczyszczania powietrza.

Co nowego?

Jak wskazuje Mikołaj Wierszyłłowski (Wierszyłłowski i Projektanci) pandemia stworzyła nową potrzebą – dezynfekcję. Co prawda od zawsze zależy nam na higienie, ale teraz użytkownicy zaczynają przykładać do tego większą wagę. Dlatego świetnie, gdyby było można „sterylizować” przynoszone do domu produkty, nie zamieniając kuchni w laboratorium. Wiele osób oczekuje, że takie funkcje uda się dodać do istniejących urządzeń. Podobne zdanie ma Sebastian Marach (Yono Architecture), który prognozuje pojawienie się na rynku nowych sprzętów, posiadających funkcje wyparzania, czy inne działanie bakteriobójcze (chodzi o urządzenia, które tej funkcji jeszcze nie posiadają). www.franke.pl/ks

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdcięte od świata miasta i wsie, zatrute studnie. Gwałtowne burze niszczą Sudan Południowy i Somalie
Następny artykułMIĘDZYRZECZ: Niskie dochody – długie kolejki po mieszkanie od gminy